Sopot. Najpierw okradli MOPS, potem próbowali włamać się do szafki w hotelu [ZDJĘCIA]

Podczas zbierania dowodów policjanci ustalili ponadto, że zatrzymani mają na swoim koncie inne przestępstwa, których dokonywali m. in. na terenie Gdańska. W miniony piątek sąd aresztował na trzy miesiące 41- latka, a wobec jego 46- letniego kolegi prokurator zastosował dozór.

Policjanci z Sopotu pracowali nad zatrzymaniem sprawców, którzy 22 marca br. usiłowali włamać się do szafek klientów jednego z sopockich hoteli. Funkcjonariusze na podstawie ustaleń oraz zabezpieczonemu na miejscu przestępstwa monitoringowi szybko wytypowali sprawców. Dwa dni później dzielnicowi podczas obchodu swojego rejonu zauważyli jednego ze sprawców na terenie ogródków działkowych przy ul. Łokietka. 46- letni mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnej celi.

Po sprawdzeniu jego tożsamości w bazie danych okazało się, że za kradzieże z włamaniem szukają go policjanci m.in. z Gdańska i Jastrzębia Zdroju. Wspólnika 46 – latka policjanci zatrzymali jeszcze tego samego dnia. Obaj mężczyźni byli wielokrotnie notowani za kradzieże z włamaniem. Policjanci, którzy pracowali nad tą sprawa ustalili ponadto, że ci sami sprawcy 11 marca br. z siedziby sopockiego MOPS- u ukradli laptopy o wartości blisko 8 tysięcy złotych. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mężczyznom siedmiu zarzutów dotyczących kradzieży i kradzieży z włamaniem. Wobec 46- letniego mężczyzny prokurator zastosował dozór.

Drugi z mężczyzn decyzja Sądu Rejonowego w Sopocie został aresztowany na trzy miesiące. Mężczyznom, za kradzież z włamaniem może grozić do 10 lat pozbawienia wolności.