Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sopot: Deklaracje śmieciowe niezgodne z przepisami RODO? Tak twierdzi mieszkaniec, władze kurortu zarzuty jednak odpierają

Ewa Andruszkiewicz
Ewa Andruszkiewicz
Fot. Karolina Misztal
- Wydaje mi się, że deklaracje śmieciowe w Sopocie nie są do końca zgodne z prawem – chodzi o przepisy RODO, i wymuszają na mieszkańcach działania, które można porównać z pracą detektywa czy wydziału dochodzeniowo-śledczego policji – pisze w liście do redakcji mieszkaniec Sopotu i prosi o interwencję. „To ustawodawca w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach ustalił, jakie dane powinny zostać określone we wzorze deklaracji” - odpowiadają władze miasta.

Deklaracje śmieciowe w Sopocie niezgodne z przepisami RODO?

- Mieszkam w Sopocie już ponad dekadę, w budynku, gdzie nie ma powołanej wspólnoty mieszkańców, bo oprócz mojego lokalu mieszkalnego znajduje się w nim także lokal usługowy. Od zeszłego roku Zakład Oczyszczania Miasta nakazuje mi wypełniać deklarację śmieciową nie tylko za swój lokal, ale także za lokal usługowy. Problem w tym, że formularz, który chcą abym wypełnił powoduje, że muszę wszelkimi swoimi danymi podzielić się z właścicielami drugiego lokalu – relacjonuje w liście do redakcji pan Kamil (pełne dane do wiad. red.). - A trzeba zaznaczyć, że lokale tego typu nie zawsze są własnością osób fizycznych, a często podmiotów innego typu – firm. Stąd nie rozumiem, dlaczego miałbym przekazywać komuś, kogo nawet nie znam moje dane osobowe i kontaktowe (telefon, mail), a dodatkowo dlaczego ten ktoś miałby się dowiedzieć, ile zużywam wody i jak dużo płacę za wywóz śmieci.

Działa to też w drugą stronę.

- Skąd ja mam wiedzieć, ile pojemników na śmieci potrzebuje firma, która działa w lokalu w tym samym budynku? Nie mamy wspólnych kontenerów, pojemniki są umieszczone w różnych punktach. Co więcej, właściciele nie mieszkają w Sopocie, a z firmą, która wynajmuje biuro w drugim lokalu, nie mam kontaktu. Nie rozumiem dlaczego Urząd Miasta poprzez ZOM nakazuje mi wykonywać czynności ustalenia, gdzie znajdują się właściciele, aby przekazać im deklarację do podpisu lub uzyskać pełnomocnictwo (płatne) do złożenia takowej w ich imieniu

– zastanawia się dalej pan Kamil.

Jak wynika z dalszej części listu, problem ze składaniem wspólnych deklaracji pojawił się dopiero w zeszłym roku.

- Wcześniej każdy składał deklarację za siebie. Nie było problemów tego typu. Myślę, że warto przyjrzeć się temu tematowi, bo w mojej opinii doszło tu do nadużycia władzy urzędników oraz traktowania mieszkańców jako wykonawców ich przepisów, procedur. Czy to kolejna konsekwencja „sukcesu ustawy śmieciowej” poza podwyżkami opłat? Czy urzędnicy nie rozumieją, jak wygląda życie poza perspektywą biurka w ratuszu? - podsumowuje pan Kamil.

Z prośbą o komentarz zwróciliśmy się do przedstawicieli władz miasta. Jak tłumaczą, „to ustawodawca w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach ustalił, jakie dane powinny zostać określone we wzorze deklaracji”.

I tak, zgodnie z treścią ww. ustawy, Rada Gminy, określając wzór deklaracji może wymagać podania następujących danych:

  • imię i nazwisko lub nazwę właściciela nieruchomości oraz adres miejsca zamieszkania lub siedziby,
  • adres nieruchomości,
  • dane stanowiące podstawę zwolnienia z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi,
  • numer telefonu właściciela nieruchomości,
  • adres poczty elektronicznej właściciela nieruchomości,
  • inne informacje niezbędne do wystawienia tytułu wykonawczego,
  • informacje dotyczące posiadania kompostownika przydomowego i kompostowania w nim bioodpadów stanowiących odpady komunalne.

- We wzorach deklaracji określonych przez Radę Miasta Sopotu pozycje dotyczące podania adresu e-mail i numeru telefonu są nieobowiązkowe – zaznacza Elżbieta Turowiecka, naczelnik Wydziału Inżynierii i Ochrony Środowiska w Urzędzie Miasta Sopotu. - W świetle obowiązujących obecnie przepisów nie ma możliwości złożenia tzw. „indywidualnych” deklaracji. Zgodnie z art. 2 ust. 3 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach „jeżeli nieruchomość jest zabudowana budynkiem wielolokalowym, w którym ustanowiono odrębną własność lokalu, obowiązki właściciela nieruchomości wspólnej oraz właściciela lokalu obciążają wspólnotę mieszkaniową albo spółdzielnię mieszkaniową”.

Jak tłumaczą dalej przedstawiciele magistratu, zgodnie z wymogami prawa, wspólnota mieszkaniowa musi podać w deklaracji swoje dane identyfikacyjne. Ponadto, wspólnota, dla której nie został powołany zarząd, powinna wypełnić załącznik do deklaracji, w którym podaje dane wszystkich jej członków.

- Deklaracja powinna zostać podpisana przez wszystkich właścicieli nieruchomości. Każdy ze współwłaścicieli może żądać upoważnienia sądowego do dokonania czynności w imieniu współwłaściciela uchylającego się od podpisania deklaracji – kontynuuje Elżbieta Turowiecka.

Głos w sprawie zabrał też szef Zakładu Oczyszczania Miasta, Tomasz Ignaciuk.

- Wspólnota mieszkaniowa powstaje z mocy prawa w momencie wyodrębnienia pierwszego lokalu – nie trzeba, a nawet nie ma możliwości jej powoływania. Deklarację wypełnia wspólnota. Jeżeli właścicielem jednego z lokali jest podmiot prawny – firma, to nie ma mowy o udzielaniu komuś niepowołanemu informacji objętych ustawą RODO w przypadku wypełniania wspólnej deklaracji. Jeżeli właścicielem jest osoba fizyczna i daje pełnomocnictwo firmie do wypełnienia deklaracji, to my jako urząd nie mamy na to wpływu – pretensje powinny być kierowane do właściciela drugiego lokalu – mówi Tomasz Ignaciuk, dyrektor ZOM w Sopocie. - Członkowie wspólnoty odpowiadają solidarnie za działania i zobowiązania wspólnoty, tym samym mają prawo do posiadania wiedzy o swoich danych osobowych (akt notarialny zakupu lokalu i nieruchomości oraz księga wieczysta zawierają te dane). W roku obecnym wprowadzone zostały deklaracje dla nieruchomości mieszanych (zamieszkałych i niezamieszkałych) składanych przez realnego właściciela nieruchomości czyli wspólnotę. We wcześniejszych postępowaniach i dochodzeniach należności z tytułu opłaty „śmieciowej” urzędy różnej maści kwestionowały odrębnie składane deklaracje – podsumowuje.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Sopot: Deklaracje śmieciowe niezgodne z przepisami RODO? Tak twierdzi mieszkaniec, władze kurortu zarzuty jednak odpierają - Dziennik Bałtycki

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto