Jak poinformowało Radio Gdańsk, do Pogotowia Ratunkowego w Sopocie przyszła mieszkanka, która nie mogła dodzwonić się po karetkę. Jak się okazało, technicy TP SA nie byli w stanie przekierować połączeń. Jednak o tych trudnościach nie poinformowali pracowników pogotowia.
Natychmiast podjęto decyzję i poinformowano o numerach telefonów komórkowych, na które można było dzwonić w razie potrzeby. Jak zapewniła na antenie radia starszy sekcyjny Joanna Grodzka, dyspozytor Straży Pożarnej, w tym czasie działała także sieć radiowa i Sopot był bezpieczny.
Podczas awarii pogotowie przyjęło trzy zgłoszenia.
Czytaj także:Sopot: Nie działają numery alarmowe
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?