Sopoccy radni podjęli decyzje w sprawie rewitalizacji dworca i terenów przydworcowych

Zdecydowano też o wyborze wariantu jego realizacji . Wiceprezydent Sopotu Paweł Orłowski zapewnia, że to najlepsza opcja.

- Wybrany wariant zabezpiecza interes gminy - mówi. Przejęty grunt zostanie sprzedany inwestorowi dopiero w momencie, kiedy będzie miał już gwarantowane finansowanie i uzyska wszystkie niezbędne pozwolenia. Władze miasta zapewniają też, że umowa, która zostanie sporządzona, będzie korzystna dla obu stron. - Jeśli np. okaże się, że wykonanie przez inwestora układu komunikacyjnego będzie tańsze niż wartość gruntu przekazanego przez miasto, to różnica w cenie zostanie zwrócona miastu - tłumaczy Orłowski.

Przebudowa dworca i jego terenów szacowana jest na ponad 200 mln złotych. Podczas ostatniej sesji radni przyznali też prezydentowi Sopotu absolutorium za wykonanie budżetu za 2009 rok. Kłótni nie było, choć radni z klubu PiS nie zgadzali się z większością obecnych. - Budżet został wykonany jedynie w 80 proc. To mało. Zakładano dużo wyższe wpływy z tytułu sprzedaży majątku gminy - tłumaczył Piotr Meler, radny PiS.

Radości z decyzji większości radnych nie ukrywał z kolei prezydent Jacek Karnowski. - Cieszę się, że radni docenili m.in. odnowione elewacje, chodniki i trawniki - skwitował.