Wielkanocne, sobotnie śniadanie w Sopocie rozpoczęło się kilka minut po godz. 9 od poświęcenia pokarmów przez abp. Sławoja Leszka Głódzia. Potem gościom wielkanocne życzenia złożył m. in. prezydent Sopotu oraz dyrektor Caritasu, ks. Janusz Steć. W oczach niektórych przybyłych pojawiły się łzy.
ZOBACZ: Śniadanie wielkanocne dla potrzebujących w Gdańsku [ZDJĘCIA]
- Życzę Wam przede wszystkim, abyście nigdy nie zaznali głodu – mówił arcybiskup. A ks. Janusz Steć dziękował: - Jestem wam wdzięczny za to, że zawsze zachowujecie się w tak kulturalny sposób - nie tylko dziś, ale i każdego dnia, gdy przychodzicie do nas po posiłek.
Goście spontanicznie zaśpiewali organizatorom świątecznego śniadania „sto lat”.
- W tym roku przyszło więcej osób niż zwykle. Przypuszczam, że powodem jest wciąż zimowa, trudna dla wielu pogoda – mówił ks. Piotr Brzozowski, wicedyrektor Caritas w Gdańsku. - Na pewno jednak dla wszystkich wystarczy jedzenia.
Sobotnie śniadanie trzeba było podzielić na dwie tury, bo wszyscy na raz w jednym namiocie nie zmieścili się.
Święcenie pokarmów oraz Grób Pański w Bazylice Mariackiej w Gdańsku. Zobacz zdjęcia!
Potrzebujący wychodząc, otrzymywali świąteczne paczki, w których znalazły się m. in. konserwy mięsne i słodycze.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?