- "Usunięcie" to, inaczej mówiąc, zniszczenie albo ukrycie. Mamy zawiadomienie o możliwości popełnienia takiego przestępstwa. Trafiło ono do nas z Państwowej Inspekcji Pracy, która wcześniej badała sprawę na skutek wniosku pracownika sądu. Osoba, która złożyła doniesienie, wskazuje możliwość popełnienia przestępstwa przez prezesa sądu - informuje Ewa Burdzińska, zastępca prokuratora rejonowego dla Gdańska Oliwy.
Państwowa Inspekcja Pracy rozpoczęła kontrolę w Sądzie Rejonowym w Sopocie przed paroma tygodniami. Pracownicy wypełniali ankietę dotyczącą panujących tam stosunków. W ankiecie znalazły się informacje wskazujące m.in. na to, że kierownictwo sądu stosuje mobbing, w efekcie miały zaginąć dokumenty pracowników. Kontrolerzy PIP przekazali sprawę do prokuratury.
Sopot: Sędzia sądu rejonowego miał znęcać się nad pracownikiem
To nie pierwsze doniesienie o fatalnych relacjach pomiędzy pracownikami sądu i ich zwierzchnikami. W kwietniu jedna z pracownic złożyła doniesienie o stosowaniu mobbingu przez przełożonych. Osobą, która miała się znęcać nad podwładną, jest inny sędzia z Sopotu.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
