Sklep Non Stop w Sopocie nie sprzeda już alkoholu

O odebraniu punktowi handlowemu przy ul. Bohaterów Monte Cassino 60 koncesji na sprzedaż alkoholu zdecydował w czerwcu prezydent Sopotu Jacek Karnowski. Było to zaraz po tym, jak prezydent zauważył, że ekspedient obsługuje nietrzeźwego klienta. Okazało się, że ledwo trzymający się na nogach mężczyzna ma ponad trzy promile alkoholu we krwi.

Czytaj więcej na temat: Sopot odbiera koncesje na alkohol

Sprzedaż napojów wyskokowych takim osobom jest niezgodna z przepisami, stąd właśnie szybka reakcja Jacka Karnowskiego. Okazało się też ostatnio, że właściciele Non Stopu, będącego obecnie w remoncie, przysłali do sopockiego Ratusza pismo, że rezygnują z ubiegania się o nową koncesję. Będzie to jednak prawdopodobnie dopiero początek problemów sklepów z alkoholem w Sopocie, bowiem Jacek Karnowski chce nadal redukować ich liczbę. Już w styczniu tego roku na jego prośbę sopoccy radni obniżyli limit koncesji w mieście z 80 do 70. W kolejnych latach taka tendencja ma zostać utrzymana.

- Umówiłem się z radnymi miasta, że w miejsce sklepów, którym odebrane zostaną koncesje, same z nich zrezygnują bądź też wygasną, nie będą wydawane nowe - mówi Jacek Karnowski. - 70 sklepów z alkoholem w Sopocie to ciągle za dużo. Będzie dobrze, jak ograniczymy ich liczbę do 30. Sukcesywnie będziemy więc zmniejszać liczbę dostępnych koncesji.

Jacek Karnowski dodaje, że wiele osób, w tym młodzież, przyjeżdża do Sopotu, aby kupić w sklepie tani alkohol i spożywać go na świeżym powietrzu, w zakazanych miejscach, na plażach czy w sopockich parkach. W tym sezonie zdarzały się dni, gdy w związku z tym policja i Straż Miejska wystawiały łącznie aż kilkadziesiąt mandatów.
- Problem ten chcemy naszymi działaniami ograniczyć - mówi Jacek Karnowski.

Sopot razem z partnerami ze Związku Miast Polskich lobbować będzie także za wprowadzeniem nowych przepisów, aby rady miast i gmin mogły ustalać godziny otwarcia sklepów z alkoholem.