Sesja Rady Miasta Sopotu. Koniec z piciem alkoholu na plaży!

Koniec sesji.

Aktualizacja, godz. 11.30
Czas na uchwałę dotyczącą nadania imienia Danuty Siedzikówny „Inki” szkołom: Technikum Nr 1 i Zasadniczej Szkole Zawodowej Nr 1, które wchodzą w skład Zespołu Szkół Handlowych w Sopocie.

Radni jednogłośnie poparli ten pomysł.

Czas na uchwałę dotyczącą rekrutacji do sopockich przedszkoli. Od tego roku gminy są zobowiązane do określenia w uchwałach kryteriów, zgodnie z którymi przyjmowane są dzieci do przedszkoli. Chodzi przede wszystkim o drugi etap rekrutacji. Wśród kryteriów jest m.in. zapis o tym, że dodatkowe punkty przyznawane są rodzicom, którzy w Sopocie odprowadzają swoje podatki.
Dokument przegłosowano jednogłośnie.

Przegłosowano już wszystkie uchwały. Czas na interpelacje i zapytania radnych.

Urzędnicy prezentują właśnie radnym projekty, na których realizację będą starali się o środki unijne w nowej perspektywie.

Aktualizacja, godz. 10.50
Czas na obywatelski projekt uchwały dotyczący lepszej komunikacji z mieszkańcami. Ugrupowanie Mieszkańcy dla Sopotu proponują , by na terenie miasta ustawić 20 tablic informacyjnych.
-Chcemy, by zamieszczane były tam informacje ważne dla sopocian, dotyczące m.in. konsultacji społecznych czy budżetu obywatelskiego. Szacujemy, że dziennie będzie czytało informacje na nich około 500 osób - argumentuje Małgorzata Tarasiewicz z MdS.

Pomysł ugrupowania spotkał się jednak z negatywną opinią komisji Rady Miasta. Radni argumentują m.in., że jest problem z utrzymaniem takich tablic, bo podobne rozwiązanie wprowadziło już kilka lat temu jedno ze stowarzyszeń.
Uważają też, że mieszkańcy są dobrze informowani o tym, co się dzieje w Sopocie.

Urząd zaznacza z kolei, że dysponuje obecnie około 6 tys. adresów mailowych, do których wysyłany jest regularnie miejski newsletter. Każdy może się do niego też zapisać poprzez stronę sopot.pl.
-Wydajemy też co dwa tygodnie drukowany biuletyn miejski "Przepis na Sopot", w którym zawieramy informacje poświęcone temu, co się dzieje w mieście. Są to m.in. wydarzenia sportowe i kulturalne, a także informacje dotyczące np. konsultacji z mieszkańcami - mówi Magdalena Jachim, rzeczniczka sopockiego magistratu.

Małgorzata Tarasiewicz uważa, że biuletyn "Przepis na Sopot" nie dociera na wiele ulic w górnym i dolnym Sopocie.
-A taka tablica załatwiłaby sprawę - argumentuje Tarasiewicz.

Prezydent Jacek Karnowski, uważa, ze Sopot nie zasługuje na "wiejską tablicę". - Trudno też wyobrazić sobie, by ktoś przeczytał 20 stron uchwały dotyczącej np. miejscowego planu zagospodarowania - uważa Karnowski. - Taka tablica będzie musiała być też pod opieką, by np. za chwilę nie pojawiały się na niej reklamy prywatnych firm. Państwa projekt jest nieprzygotowany, przypomina metodę informowania z czasów PRL - twierdzi prezydent Sopotu.

Radna Maria Filipkowska - Walczuk proponuje z kolei, by takie tablice informacyjne zorganizować... w przychodniach, do których przychodzą dziesiątki, zwłaszcza starszych mieszkańców.

Radna Kocham Sopot, Grażyna Czajkowska, uważa z kolei, że takie tablice są konieczne, bo nie do każdego mieszkańca docierają informacje w biuletynie.

W podobnym tonie wypowiada się radny PiS, Piotr Meler.
-Ostre działa tu Państwo wystawiliście. Przyszła grupa mieszkańców, która chce tablic informacyjnych w mieście. A Państwo atakujecie ich prl-owskimi skojarzeniami. Nie trzeba na tych tablicach wywieszać całego dokumentu, np. miejscowego planu zagospodarowania. Wystarczy krótsza informacja dotycząca tego, czego taki dokument dotyczy - zaznacza radny Piotr Meler, zaznaczając także, że jest problem z biuletynem "Przepis na Sopot". - Nie wszędzie dociera, a na pewno do wielu ulic w górnym Sopocie.

Radny Meler wyraźnie ostudził emocje. Jeszcze przed chwilą w stronę Małgorzaty Tarasiewicz uderzano coraz ostrzejszymi argumentami. Po jego wypowiedzi radni zaznaczają, że sam pomysł MdS nie jest zły, ale koniecznie trzeba go dopracować.

Radni PiS i Kocham Sopot zagłosowali za przyjęciem uchwały, radni Platformy Sopocian zagłosowali przeciw dokumentowi. Zaproponowano jednocześnie przedstawicielom MdS dalszą współpracę przy projekcie tej uchwały i dopracowanie jej pod kątem prawnym i organizacyjnym.

Aktualizacja, godz. 10.40
Radna Grażyna Czajkowska pyta, czy można ograniczyć liczbę koncesji na określony obszar miasta. Okazuje się, że przed laty był już taki pomysł, ale był niezgodny z prawem. Nie było większej dyskusji przy tej uchwale.
Radni przegłosowali dokument. Od głosu wstrzymały się dwie osoby.

Radni przegłosowali już uchwały dotyczące zmiany w miejscowym planie zagospodarowania rejonu Cmentarza Komunalnego oraz przystąpienia do sporządzenia planu dla rezerwatu przyrody "Zajęcze Wzgórze".

Jednogłośnie przegłosowano też tzw. kosmetyczne zmiany w uchwale dotyczącej opłat za odpady komunalne. Zapisy trzeba było dostosować do znowelizowanej ostatnio ustawy.

Czas na uchwałę dotyczącą określenia miejsc i dni, kiedy obowiązywać będzie zakaz sprzedaży alkoholu. Urzędnicy chcą wprowadzić całodobowy zakaz picia alkoholu na plaży. Obecnie nie wolno spożywać tu napojów wysokoprocentowych w godzinach wieczornych i nocnych.

Radni przegłosowali uchwałę.

Czas na uchwałę dotyczącą ograniczenia liczby koncesji na alkohol w sklepach.