Nowy cykl prezentujący seriale był w tym roku nowością na 16. Festiwalu Filmowym Opolskie Lamy. Opolanie mogli zobaczyć po dwa odcinki absolutnych przebojów serialowych: amerykańskiej produkcji "Westworld" oraz polskiej "Watahy".
Swoimi doświadczeniami, m.in. z pracy na planie w mroźnych Bieszczadach, czy współpracy z Netflixem, z festiwalową publicznością podzieliły się reżyserki "Watahy" - Kasia Adamik i Olga Chajdas.
Kasia Adamik opowiadała m.in. o życiu w Paryżu, relacjach z matką (Agnieszka Holland) i pracy rysowniczki storyboardów, czyli obrazów i szkiców, które są wskazówkami przy filmowaniu dla reżyserów, scenografów i operatorów.
- Przez wiele lat zarabiałam na życie rysując robiąc storyboardy. Opowiadanie obrazem to bardzo dobra szkoła dla reżysera - opowiadała.
Kasia Adamik na koncie ma reżyserię takich polskich hitów jak m.in. "Pokot", "Pitbul" czy "Janosik. Prawdziwa historia". Odpowiada za montaż głośnego filmu "Nina" Olgi Chajdas, który zdobył trzy nagrody na ostatnim festiwalu filmowym w Gdyni.
Spotkanie w Kinie Meduza poprowadził Mateusz Torzecki z Muzeum Polskiej Piosenki w Opolu.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?