Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Seria łatwiejszych meczów Atomu Trefla

Rafał Rusiecki
Karolina Misztal/Dziennik Bałtycki
Wicemistrzynie Polski mają już za sobą spotkania z najbardziej wymagającymi zespołami PlusLigi Kobiet. Rywalizowały już z "czubem" tabeli i do końca zasadniczej części sezonu będą zmagać się teraz z teoretycznie słabszymi przeciwniczkami.

A faza zasadnicza tego sezonu zakończy się za niespełna miesiąc, 11 lutego. Do tego czasu atomówki muszą rozegrać jeszcze cztery mecze. Zaczną od spotkania wyjazdowego we Wrocławiu, gdzie w sobotę o godz. 18 zmierzą się z tamtejszym Impelem Gwardią.

Następnie w sobotę, 21 stycznia sopocianki podejmą drużynę Budowlanych Łódź. Dwa tygodnie później w Ergo Arenie ugoszczą zespół Pałacu Bydgoszcz. Zasadniczą część sezonu zakończą natomiast wyjazdowym starciem w sobotę, 11 lutego w Mielcu, gdzie zagrają z tamtejszą Stalą.


DYNAMO ZNÓW ZA MOCNE DLA ATOMU TREFLA

Wystarczy rzut oka na tabelę PlusLigi Kobiet, aby utwierdzić się w tym, że zawodniczki trenera Alessandro Chiappiniego nie mają się kogo obawiać.

Co prawda wspomniane mecze będą "urozmaicane" występami w Lidze Mistrzyń oraz w finałach Pucharu Polski (27-28 stycznia w Radomiu), ale to nie powinno stanowić problemu dla wicemistrzyń Polski.


- Jeśli będziemy odpowiednio skoncentrowane, to będzie dobrze - zapewnia Izabela Bełcik, kapitan atomówek. I trudno się z nią nie zgodzić. Wydaje się bowiem, że największe problemy sopocianki mogą sprawić... same sobie. Tak się nierzadko składa, że silne zespoły męczą się z tymi słabszymi, ponieważ wychodzą na parkiet z założeniem, że już wygrały.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:**NERIMAN OZSOY ŻEGNA SIĘ Z SOPOTEM!**


A to już rola trenera, który musi przekonać swoje zawodniczki, że zespoły z dołu stawki też potrafią kąsać. Na początek muszą spiąć się na mecz z wrocławiankami.


Gwardia gra nierówno. Przed własną publicznością niespodziankę na plus zanotowała tylko w meczu z Aluprofem Bielsko-Biała, kiedy to urwała faworytkom punkt przegrywając 2:3. Z kolei tydzień temu gościła Muszyniankę Muszyna i tym razem nie zdobyła nawet seta.


Podopieczne Alessandro Chiappiniego już raz ograły gwardzistki. Ba, nie oddały rywalkom żadnej partii, a najwięcej punktów dla atomówek zdobyła najmłodsza w drużynie Maja Tokarska. Była zawodniczka Gwardii uzbierała 11 "oczek", z czego aż 6 blokiem.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto