W poniedziałek, 15 czerwca uzdrowiska w całym kraju otrzymały zielone światło na prowadzenie działalności i tym samym opiekę nad pacjentami. Z kolei pierwsze pomorskie placówki sanatoryjne przyjmą pensjonariuszy już w najbliższy weekend, kiedy prace chcą wznowić ośrodki w Ustce. Kilka dni później swoje drzwi otworzą trzy uzdrowiska w Sopocie.
- Jesteśmy przygotowani na przyjęcie kuracjuszy, mamy również opracowane procedury - zapewnił dr Waldemar Krupa, dyrektor SP ZOZ „Uzdrowisko Sopot” (w skład którego wchodzą dwa sanatoria: Leśnik i Perła). - Najbardziej obawiamy się oczywiście możliwego zakażenia, jednak na taką okoliczność zorganizowaliśmy również izolatki. Tak na prawdę życie pensjonariuszy nie zmieni się znacząco w porównaniu z okresem przed epidemią. Pojawiają się jedynie większe ograniczenia kontaktów np. w stołówce czy podczas zabiegów.
Harmonogram wznowienia działalności pomorskich sanatoriów:
- USTKA -DWS PERŁA - od 20 czerwca
- Ustka – TĘCZA - od 23 czerwca
- SOPOT - PERŁA - od 27 czerwca
- SOPOT – MSWiA - od 25 czerwca
- SOPOT - LEŚNIK - od 7 lipca.
Najistotniejsza zmiana dotyczy jednak procesu kwalifikacji kuracjuszy. Każdy pacjent ubiegający się o pobyt w uzdrowisku musi nie wcześniej niż sześć dni przed rozpoczęciem turnusy poddać się testowi na koronawirusa. Pobór wymazów odbywa się w mobilnych centrach drive thru, które są zlokalizowane w 11 pomorskich miejscowościach, w tym między innymi w Trójmieście, Wejherowie, Bytowie czy Miastku. Dopiero potwierdzony negatywny wynik testu daje przepustkę do skorzystania z pobytu w sanatorium. Całą procedurę sfinansuje Narodowy Fundusz Zdrowia.
Co z kuracjuszami, których turnusy przerwała epidemia?
Co istotne, z oferty sanatoriów mogą skorzystać nie tylko osoby, które miały wcześniejszą rezerwację, ale także pacjenci, którzy z powodu epidemii przerwali leczenie.
- Osoby, które przerwały leczenie uzdrowiskowe po 15 marca, które trwało poniżej 15 dni, będą mogły kontynuować je na podstawie dotychczasowego skierowania, na takich samych zasadach, jak poprzednio, z uwzględnieniem dni już spędzonych w sanatorium. Uzdrowisko skontaktuje się z Panią i uzgodni termin, od którego będzie mogła Pani wznowić leczenie. Termin ten nie może być późniejszy niż 30 września br. Warunkiem kontynuacji leczenia jest negatywny wynik testu na obecność koronawirusa - informują przedstawiciele Narodowego Funduszu Zdrowia.
W podobnej sytuacji są pacjenci, którzy z powodu pandemii w ogóle nie rozpoczęli pobytu w uzdrowisku.
Niektórzy eksperci są zdania, że otwarcie sanatoriów w obecnej fazie epidemii jest ryzykowne. Pomorze co prawda nie odnotowuje znaczących przyrostów nowych zakażeń koronawirusem, jednak wcześniejsze ogniska w Domach Pomocy Społecznej pokazuje, że w obiektach, w których przebywa wielu pacjentów, bardzo łatwo o szybkie rozprzestrzenienie się patogenu. Należy mieć nadzieję, iż system wcześniejszego testowania będzie stanowił skuteczne zabezpieczenie.
Dowiedz się więcej
Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?