3 z 10
Poprzednie
Następne
Rok Trefla Sopot - koniec klątwy 4 miejsca? Era "Koszara" (ZDJĘCIA)
Przeklęte, czwarte miejsce W ćwierćfinale przeszkodą był odwieczny rywal, czyli Anwil Włocławek. Po dwóch pierwszych pojedynkach w Ergo Arenie w serii do trzech wygranych był remis 1:1. Bohaterem dwóch kolejnych, dramatycznych spotkań był kapitan naszej ekipy, Filip Dylewicz. Oba starcia we włocławskiej Hali Mistrzów kończyły się dogrywkami i w obu górą byli sopocianie. W dwóch meczach "Dylu" zaaplikował rywalowi z Kujaw aż 54 punkty!