Choć za nami już połowa wakacji, a pogoda plażowaniu nie sprzyja, turystyczne oblężenie w nadmorskich miejscowościach wcale nie maleje. Co więcej, biorąc pod uwagę hotelowe rezerwacje, kolejnej fali gości z kraju i zagranicy możemy spodziewać się jeszcze we wrześniu.
- Zdecydowanie ten rok to tendencje wzrostowe w zasadzie we wszystkich obszarach turystyki - potwierdza Łukasz Magrian z Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej. - Gospodarka turystyczna regionu jest obecnie w bardzo dobrej kondycji. Od kilku lat Pomorze znajduje się w czołówce najczęściej odwiedzanych miejsc w Polsce.
Sezon 2015 w Trójmieście. Rekordy pobiły Gdańsk i Sopot, ale i w Gdyni trudno było o nocleg
Znalezienie wolnego miejsca noclegowego w Sopocie od początku lata graniczy z cudem. Przez cały lipiec hotele notowały 100-proc. obłożenie, a rezerwacji w nadmorskim kurorcie nie brakuje już także na wrzesień.
- Ten miesiąc powoli staje się także bardzo turystyczny. Co ciekawe, zaczyna do nas przyjeżdżać więcej cudzoziemców niż Polaków. Goście napływają głównie ze Skandynawii, Azji, Stanów Zjednoczonych, Włoch, a także Ukrainy i Białorusi - mówi Dawid Wilda, prezes Stowarzyszenia Turystycznego Sopot. - Furorę robi przede wszystkim molo. Już teraz wiemy, że w lipcu spacerowała po nim większa liczba osób niż w analogicznym czasie roku ubiegłego.
Turystów, m.in. z Czech i Słowacji, przyciągają do Gdyni duże, międzynarodowe imprezy. W ostatnim triathlonie udział wzięło ponad 3,5 tys. zawodników z różnych stron świata.
- W tamten weekend naprawdę trudno było nam znaleźć dla przyjezdnych wolne miejsca noclegowe - wspomina Irmina Lewoszewska, kierownik Miejskiej Informacji Turystycznej w Gdyni. - Wzrost liczby gości mogła wywołać udana kampania promocyjna Pomorza na rynku słowacko-czeskim.
Większym niż do tej pory zainteresowaniem cieszy się „Karta Turysty”, pozwalająca na efektywne poznanie Gdańska i regionu. - Już od długiego czasu pracujemy nad tym, aby pokazywać Gdańsk jako miejsce, gdzie miło można spędzić czas nawet mimo braku afrykańskich upałów. Tegoroczne lato w 100 proc. to potwierdza - mówi Łukasz Wysocki, prezes Gdańskiej Organizacji Turystycznej. - Na tak dużą popularność polskiego Wybrzeża z pewnością wpływa w tym roku brak bezpieczeństwa w krajach do tej pory często odwiedzanych przez turystów, w tym w państwach Europy Zachodniej.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?