Mundurowi z trójmiejskiego kurortu skierowali właśnie do prezydenta Jacka Karnowskiego pismo. Jak słyszymy od policjantów, służby chcą, sby po raz kolejny nie doszło do tragedii podobnej do tej sprzed dwóch tygodni. W piśmie wskazano miejsca, w których według policji należałoby ustawić specjalne słupki, blokujące wjazd samochodów na Monciak.
- Wytypowaliśmy szesnaście takich miejsc - mówi sierż. szt.
Karina Kamińska. - Uznaliśmy, że należy umieścić tam ruchome blokady, które podnoszone byłyby na przykład po użyciu specjalnego pilota, drogą radiową. To powinien być mechanizm odporny na zniszczenia. Te miejsca to między innymi wjazdy na Monciak z ulic Haffnera czy Dworcowej - dodaje sopocka policjantka.
Jednak na ten pomysł sceptycznie patrzą przedstawiciele sopockiego magistratu.
- Opinia sopockich służb: straży pożarnej, pogotowia ratunkowego i Straży Miejskiej jest jednoznacznie negatywna - mówi Magdalena Jachim, rzecznik sopockiego magistratu. I podkreśla, że słupki mogą stanowić poważne utrudnienie, a wręcz "barierę w dotarciu do miejsca ewentualnego wypadku czy innego zdarzenia losowego".
- W sytuacji zagrożenia liczy się każda sekunda - zwraca uwagę urzędniczka i podsumowuje: - Ulica Bohaterów Monte Cassino nie jest drogą czasowo wyłączaną z ruchu kołowego, ale wyłącznie ciągiem pieszym.
Czytaj więcej: Szaleńczy rajd na Monciaku w Sopocie. Władze nie chcą słupków przy wjazdach na deptak
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?