Będzie promować kulturę, znajdzie się "bliżej człowieka", skupi się na problemach lokalnych i trafią do niego sami profesjonaliści - tak ma wyglądać - jak informuje wiceprezydent Sopotu, Joanna Cichocka-Gula, Radio Sopot. Miasto, wraz z Bałtycką Agencją Artystyczną BART oraz jednym z koncernów medialnych planuje powołanie do życia lokalnej rozgłośni.
W Sopocie powstanie radio
- To nie jest nowy pomysł - mówi nam Joanna Cichocka-Gula i dodaje, że teraz zgłosił się nowy partner, który ma doświadczenie, jeżeli chodzi o rozgłośnie radiowe. - Już przed laty był taki projekt i z tego co wiem, to Sopot był bliski uzyskania częstotliwości dla takiego radia. Mamy dużo nowych zdarzeń i obiektów, głównie w kulturze, ale też i w sporcie, które dzięki rozgłośni mogłyby być lepiej promowane.
Według pomysłodawców w radio w Sopocie będzie można posłuchać "standardowo" audycji muzycznych, pojawią się też pasma informacyjne. Te natomiast mają dotyczyć nie tylko Sopotu (choć informacje z kurortu będą miały pierwszeństwo), ale i całego Trójmiasta.
Radio w Sopocie jest potrzebne?
- Myślę, że w ramówce rozgłośni mogłoby się znaleźć miejsce na publicystykę, a moim pragnieniem byłoby, żeby na antenie pojawiło się więcej mądrych, pogłębionych analiz różnych sytuacji, a nie tylko czyste informacje - tłumaczy Joanna Cichocka-Gula. - Poza tym mamy mnóstwo tematów ważnych społecznie, które zniknęły z wielu mediów publicznych, a o których warto mówić. Radio może być kolejnym sposobem na komunikację z mieszkańcami. Sądzę, że to dość ważne, patrząc na to z perspektywy obywatelskiej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?