Przystanek: Sopot - w drodze do prezydencji

Pierwsze spotkanie odbędzie się w Sopocie w lipcu. Następne, z częstotliwością co miesiąc, odbędą się w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie.

Czy Sopot już wie, jakim wymaganiom ma sprostać? - Wiemy, że spotkania odbywać będą się nie tylko w lipcu, ale także we wrześniu i październiku - mówi Anna Dyksińska z Biura Prasowego Prezydenta Sopotu. - Będzie ich sporo. Ile i gdzie - tego jeszcze nie możemy ujawnić. Naszym celem jest jednak, aby jak najmniej ingerowały w życie miasta, które w środku lata tętni swoim własnym rytmem. Sopot latem to Mekka dla turystów i nie chcielibyśmy, aby nasi goście odczuwali jakieś trudności w wypoczynku.

Podobnie zaplanowane zostały kwestie bezpieczeństwa i ochrona unijnych gości, jeśli więc będą zamykane ulice i dojazdy do hoteli i pensjonatów, to na krótko i bez całkowitej blokady ruchu.

Specjalny będzie za to program kulturalny. Partnerem Sopotu w tych działaniach będzie w lipcu Nadbałtyckie Centrum Kultury z Gdańska.

- Ponieważ deptak Bohaterów Monte Cassino i Molo żyją własnym życiem - kontynuuje A.Dyksińska - program kulturalny zakłada wyniesienie imprez poza obręb centrum. Chcemy do niego zaangażować mieszkańców, dlatego pokazy, wystaw i happeningi odbywać się będą na ...przystankach linii autobusu187 w Sopocie. A właściwie w jej pobliżu. 187 to jedyna linia, która objeżdża praktycznie cały Sopot - jest więc szansa, że program kulturalny, przygotowany we współpracy z NCK dotrze do wszystkich.

O szczegółach dużo się mówi, ale w... Warszawie. Na Pomorzu - program objęty jest tajemnicą.

- Nie mogę mówić o programie kulturalnym, przygotowywanym na te okazję przez - mówi Magdalena Zakrzewska -Duda z Nadbałtyckiego Centrum Kultury w Gdańsku. - Podpisaliśmy klauzulę tajności i do czasu ujawnienia całego programu przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie wolno nam się na ten temat wypowiadać.

Sopot ma doświadczenie i jest przygotowany do zapewnienia sprawnej obsługi tak prestiżowych spotkań jakie planowane są podczas prezydencji - mówił jeszcze przed wyborami Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Prezydencja w naszym mieście to promocja wśród elit artystycznych, politycznych i biznesowych Europy.

Tajemnicą poliszynela jest to, że lipcowe obrady w Sopocie toczyć się będą w największych obiektach: Domu Zdrojowym, Sheratonie, Sofitel Grand Hotelu... Za ich zorganizowanie odpowiada Ministerstwo Spraw Zagranicznych.