Przemysław Staroń z nominacją do prestiżowej nagrody Teacher Prize. "Jeśli wygram ten milion dolarów, to całość przeznaczę na edukację"

Przemysław Staroń, ceniony i uwielbiany przez uczniów, m.in. II LO w Sopocie, w którym uczy etyki, wiedzy o kulturze i filozofii, walczy o nagrodę Global Teacher Prize Fundacji Varkey. Fundacja co roku wyłania 50 finalistów, spośród 140 osób z całego świata.

– Bardzo się cieszę z tej nominacji i jestem podekscytowany, bo zawsze, jak człowiek jest poddawany ocenie, to są emocje – mówi Przemysław Staroń. – Ważna jest też dla mnie misja, która przyświeca fundacji Varkey – przekonanie, że to edukacja ma największe znaczenie, że to fundament wszelkiego rozwoju. W tym systemie to właśnie nauczyciel jest absolutnie kluczową postacią, bo to on kształtuje osobowość i umysł młodego człowieka na bardzo wielu płaszczyznach, a ten młody człowiek idzie potem w świat i ten świat tworzy. Skoro nauczyciel jest silnikiem, czyli sercem edukacyjnej machiny, musi mieć siłę, musi być doceniony, musi być godnie wynagradzany, nie może się bać. A naszą edukację od lat trawi lęk. Pamiętajmy, że przyszłość naszych dzieci budowana jest na teraźniejszości nauczyciela. A świat potrzebuje ludzi odważnych, dobrych i autentycznych.

Global Teacher Prize przyznawana jest od 2015 r. Jej laureatami są nauczyciele z różnych stron świata. Zwycięzca nagrody zostanie ogłoszony podczas uroczystej ceremonii w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie 12 października 2020 r. Otrzyma on milion dolarów. Przemysław Staroń już zadeklarował, że gdyby wygrał, całość nagrody przeznaczyłby na cele edukacyjne.

Dzięki funduszom Global Teacher Prize Przemysław zamierza opracować nowe metody edukacyjne, prowadzić badania nad ich skutecznością i rozwojem. Zostałyby one udostępnione wszystkim nauczycielom. Do współpracy chciałby zaprosić wszystkich finalistów Global Teachers Prize

- czytamy na oficjalnej stronie Fundacji Varkey.

Przemysław Staroń (sam określa się jako dziecko neo, geek i pasjonat rzeczywistości) to z wykształcenia psycholog, kulturoznawca, religioznawca i filozof, wspierający rozwój różnych osób na różnych poziomach – począwszy od nauczania myślenia w ramach bycia nauczycielem etyki, filozofii, wiedzy o kulturze w II LO w Sopocie, poprzez psychoedukację seniorów, aż po wykłady i szkolenia dla biznesu w ramach Uniwersytetu SWPS i Centrum Rozwoju JUMP.

Jest trenerem kreatywności, a z powodu wykorzystywania w swojej pracy nowych technologii i mediów społecznościowych, zwłaszcza Snapchata, jest nazywany profesorem Snapem. Kieruje Zakonem Feniksa (edukacyjny klub powstały w 2011 r.), jego uczniowie zdobyli rekordowe niemal 40 tytułów olimpijskich w Olimpiadzie Filozoficznej w ciągu 6 lat, stworzył "magiczną" pracownię #utrzy, mówi na TEDxach. W 2014 r. nominowany, a w 2018 r. zdobywca tytułu Nauczyciel Roku, znalazł się na liście 100 osób zasłużonych na rzecz rozwoju kompetencji cyfrowych, a projekty międzypokoleniowe stworzone przez niego i Lidię Dysarz zostały nagrodzone przez Komisję Europejską. Został wyróżniony w konkursie im. Ireny Sendlerowej „Za naprawianie świata”. Otrzymał LGBT+ Diamond 2019 Polish Business Award w kategorii „Rising Star”.

Ponadto jest konsultantem wydawniczym, publicystą, a także twórcą internetowym; jego artykuł „A czemu by nie z seniorami”, opublikowany w „Głosie Nauczycielskim”, został wyróżniony w Konkursie na Nagrodę im. Profesora Romana Czerneckiego.

Bardzo ucieszyła nas ta informacja, gratulujemy Przemkowi Staroniowi ogromnego sukcesu

– mówi Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. – To dla nas powód do radości, ale także do dumy, że sopoccy uczniowie mają możliwość codziennej pracy z takim człowiekiem. W sopockich szkołach staramy się tworzyć sprzyjający klimat dla niestandardowych inicjatyw, zarówno nauczycieli, jaki i uczniów. Zależy nam, żeby dzieci i młodzież miała otwarte umysły, była wrażliwa na drugiego człowieka, wspieramy jej pasje. Tak właśnie pracuje Przemek Staroń i widzimy, że jego działania są zaraźliwe. Doceniamy je już teraz nie tylko my, ale cały świat, a nauczycieli i mentorów z pasją jest coraz więcej.