Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedwyborcza łamigłówka Nowaka - lista z Bieleckim i Hall?

Arek Gancarz
fot. archiwum DB
Szef pomorskiej PO - Sławomir Nowak może być dopiero na 3 miejscu na listach wyborczych do Sejmu. Jeszcze dalej będzie Agnieszka Pomaska. To skutek "wrzucenia" na gdańską listę PO Jana Krzysztofa Bieleckiego. Jeśli spadną notowania Platformy, szef pomorskich struktur tej partii będzie miał kłopot z dostaniem się na Wiejską.

To zawsze walka o najwyższą pozycję, nie zawsze w duchu sportowej rywalizacji, która gwarantuje dostanie się na spokojną, czteroletnią posadę do Sejmu lub Senatu. I choć do terminowych, jesiennych wyborów jeszcze daleko, już zaczynają się tworzyć w okręgu gdańskim gorące hipotezy, kto jedynką, a kto na niższych pozycjach.

W weekend gruchnęła wiadomość, że na pierwszym miejscu w Gdańsku i okolicach miałby wystartować Jan Krzysztof Bielecki, eksprezes PeKaO BP SA lub minister edukacji z Gdańska - Katarzyna Hall. To oznacza, że lider z wyborów w 2007 roku - Sławomir Nowak - będzie się musiał zadowolić dopiero trzecim miejscem na liście wyborczej. Chyba, że zastosuje manewr Jarosława Wałęsy i umieści się na ostatnim miejscu, które wybrał wówczas obecny europarlamentarzysta. Dobrym prognostykiem jest też fakt, że do Sejmu weszła także wtedy do Sejmu, z przedostatniej lokaty Iwona Guzowska.

Nowak szefem pomorskiej PO

Co jednak ze średniakami pokroju posłów Sławomira Neumanna, Jerzego Kozdronia czy też Jana Kulasa z tzw. terenu, albo Agnieszki Pomaskiej, która do Sejmu trafiła dopiero po przetasowaniach personalnych po wyborach do Europarlamentu, Pawła Orłowskiego, ekswiceprezydenta Sopotu, który zastąpił w Sejmie Arkadiusza Rybickiego, ofiarę katastrofy Smoleńskiej, czy też Jerzego Borowczaka, gdańskiego radnego, który objął mandat poselski po Nowaku, który z kolei przeszedł do Kancelarii Prezydenta Komorowskiego, albo Piotra Ołowskiego, posła zamiast Anny Zielińskiej-Głębockiej, która przeszła do Rady Polityki Pieniężnej?

Wpływowa Agnieszka Pomaska
Borowczak w Sejmie za Nowaka

Im niższe miejsca zajmą, tym trudniej będzie dostać się im do Sejmu. Chociaż, mocny lider listy w obowiązującej ordynacji wyborczej potrafi "wciągnąć" do Sejmu dużą liczbę kandydatów ze swojego ugrupowania. Z drugiej strony, jak pokazuje polityczna rzeczywistość, z dużym prawdopodobieństwem można się tam także dostać tylnymi drzwiami.

Na razie większość zainteresowanych sceptycznie lub wręcz wcale nie odnosi się do medialnych spekulacji.
- Jestem spokojna o swój wynik, startując nawet z odległego miejsca - mówi posłanka Agnieszka Pomaska "Dziennikowi Bałtyckiemu".
- Czekajmy spokojnie. Maj, czerwiec to będzie czas tworzenia list wyborczych. Jan Bielecki, jeśli postawi na politykę, będzie na pewno wartościowym posłem - dodaje poseł Sławomir Neumann na łamach DB.
Sam Bielecki przez swój sekretariat odmawia komentowania informacji o byciu liderem w okręgu gdańskim.
Z kolei wyborcza jedynka z 2007 roku - Sławomir Nowak nie określa się, czy pozostanie w prezydenckiej kancelarii, czy wystartuje na posła.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto