Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezydent Sopotu Jacek Karnowski nie chce banków na górnym Monciaku. Apeluje do radnych

Ewelina Oleksy
K.Misztal/Archiwum DB
Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, wystosował do radnych list otwarty z apelem o niepodejmowanie uchwały zmieniającej plan zagospodarowania przestrzennego i zezwalającej na to, by w górnej części Monciaka powstały banki.

- Wiele miast w Polsce wzoruje się na rozwiązaniu sopockim polegającym na tym, aby w śródmieściu miasta nie lokowały się instytucje, które zamykają swoje lokale o godzinie 18 oraz powodują wzmożony ruch klientów przyjeżdżających samochodami. Dotyczy to instytucji finansowych, jak i świadczących usługi polegające na przyjmowaniu opłat od klientów. Powoduje to obumieranie centrów miast i przenoszenie się życia w inne miejsca lub co gorsza, do innych miast - pisze Karnowski. Prezydent przypomina radnym, że powinni działać w interesie mieszkańców, a nie właścicieli kilku lokali użytkowych, oraz podkreśla, że przegłosowanie uchwały byłoby decyzją szkodliwą dla Sopotu.

Czytaj także: Sopot. Górny Monciak ma odżyć dzięki rewitalizacji alei Niepodległości

- Nie po to miasto i rząd RP wydały pieniądze na rewitalizację Opery Leśnej oraz rewitalizację między tunelami ulicy Bohaterów Monte Cassino, aby teraz oddać w części ten najpopularniejszy polski deptak we władanie usługom bankowym - podkreśla Karnowski.

Projekt uchwały przygotowali radni z Komisji ds. Architektury i Urbanistyki. Od niedawna zasiada w niej też Wojciech Fułek, szef sopockiej Rady Miasta, który do listu prezydenta odnosi się krytycznie.

- Dziwne, że dotarł do mediów, a do radnych nie. Nie znam jego treści, bo pan prezydent nawet nie raczył nas poinformować, że taki list złożył - mówi Fułek. - To próba wywarcia innego rodzaju presji niż przekonywanie merytoryczne.

Szef rady, choć jak podkreśla nie brał udziału w pracach nad uchwałą, bo nie był wtedy jeszcze członkiem komisji, przekonuje, że nowe regulacje wcale nie oznaczają wprowadzenia banków na górną część Monciaka.

- O ile wiem, nie jest to formuła dopuszczająca usługi bankowe, tylko druk o przystąpieniu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Ta uchwała o niczym jeszcze nie decyduje - przekonuje Fułek. - Dopiero na samym końcu procedury, która trwa około roku, mogą nastąpić jakieś zmiany. Ale już trzeba rozpocząć dyskusję, bo liczba martwych miejsc w górnej części Monciaka cały czas się zwiększa. Musimy zastanowić się, jak ułatwić działalność tym, którzy ją tam prowadzą - dodaje.

Głosowanie nad uchwałą odbędzie się na piątkowej sesji.

Czytaj także: Bank w Sopocie: Przebudowa PKO BP na Monciaku pod lupą wojewody [ZDJĘCIA]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto