Prezydenci Gdyni, Gdańska i Sopotu debatowali na temat przyszłości samorządów

W Sopocie w Państwowej Galerii Sztuki we wtorek 20 grudnia odbył się 88. Salon Młodopolski im. Arama Rybickiego. Jest to cykl spotkań prowadzony przez Fundację im. Arkadiusza Rybickiego. Tematami rozmów są sprawy bieżące ze świata polityki, organizacji samorządowych czy ogólnospołecznych. W ostatniej dyskusji udział wzięli prezydenci Gdyni - Wojciech Szczurek, Gdańska - Aleksandra Dulkiewicz oraz Sopotu - Jacek Karnowski. Salon Młodopolskich został poprowadzony przez Bogusława Chrabotę - redaktora naczelnego Rzeczpospolitej.

Trójmiejscy samorządowcy debatowali o tym, jaka przyszłość czeka samorządy w Polsce. Swoje opinie wyrażali na podstawie własnych doświadczeń. Spotkanie było podzielone na dwa segmenty, podczas których dyskutanci odpowiadali na pytania prowadzącego. Pierwsza część odnosiła się do problemów, z jakimi spotkały się samorządy po wybuchu wojny w Ukrainie. Druga dotyczyła kwestii związanych z kryzysem ekonomicznym. Na koniec zadano kilka pytań z sali.

W pierwszej serii prezydenci opowiadali, w jaki sposób byli zmuszeni do zarządzania sytuacją kryzysową spowodowaną masową migracją. Aleksandra Dulkiewicz przyznała, że jednym z największych wyzwań obecnie jest zapewnienie odpowiedniej edukacji i integracji młodych uchodźców. Zdaniem prezydent Gdańska ok. 6-8% uczniów to obywatele Ukrainy. Wspomniała też o Radzie Imigrantów i Imigrantek w Gdańsku, która skutecznie pomaga w integracji uchodźców. Wojciech Szczurek zwrócił uwagę na problem zapewnienia trwałych warunków pracy osobom, które postanowiły zamieszkać w Trójmieście. Zdaniem prezydenta Gdyni ważne jest, by stworzyć odpowiedni system, który zapewni pracę uchodźcom, zgodnie z ich wykształceniem.

Jacek Karnowski wspomniał o tym, jak wyglądała współpraca samorządów zaraz po wybuchu wojny. Zwrócił uwagę, że ponad podziałami partyjnymi samorządy w Polsce wspólnie starały się pomóc Ukrainie. Jako przykład podał dystrybucję zebranej pomocy na tereny ogarnięte wojną. Mówił też tak jak Szczurek o tym, że ważne jest, by uchodźcy mieli stabilną sytuację życiową, co pozwoli im na szybszą integrację. Prezydent Sopotu powołując się na dane, powiedział, że ok. 28% uchodźców planuje zostać w Polsce. To z kolei sprawia, że możemy mieć jeszcze większy problem z dostępnością mieszkań. Mówił też o dofinansowaniu szkół.

- Na szczęście dostaliśmy duże środki z UNICEF, ale to tylko metropolie, małe miasta niestety nie. Teraz walczymy, żeby te mniejsze miasta też dostały środki. Tam też są przecież uchodźcy - mówił Jacek Karnowski

W drugiej części spotkania poruszona została kwestia sytuacji finansowej samorządów. Aleksandra Dulkiewicz ubolewała nad zmniejszeniem wpływów do budżetu miasta z tytułu podatku PIT. Jej zdaniem poprzez nowe rozwiązania miasto Gdańsk w nadchodzącym roku będzie miało stratę w wysokości 500 milionów złotych. W dobie obecnego kryzysu mniejsze dochody mogą realnie wpłynąć na obsługę podstawowych jednostek miejskich, takich jak komunikacja.

Prezydent Gdyni zasugerował, że obecny sposób przyznawania pieniędzy samorządom nie przetrwa. Zdaniem Wojciecha Szczurka jest to uwarunkowane politycznie. Dodał również, że niejasne sposoby finansowania samorządów mają wpływ na politykę strategiczną miast. Prezydent Gdyni uważa za niezwykle istotne, by przyszli inwestorzy wiedzieli, w jaki sposób będą rozliczali pieniądze w mieście.

Czytaj także: Gdzie Gdańsk ma szukać oszczędności? Radni PiS przedstawiają propozycje. Urząd: Kryzys jest nieunikniony

Zdaniem prezydenta Sopotu pozyskiwanie inwestorów jest obecnie niezwykle trudne. Odpowiadają za to między innymi wojna, czy kryzys ekonomiczny.. Karnowski wspomniał, że samorządy obecnie niekiedy muszą się zapożyczać, by uregulować bieżące wydatki.

Na sam koniec prezydenci Gdyni, Gdańska i Sopotu zaznaczyli, że nadchodzące wybory parlamentarne będą dla nich niezwykle ważne z jednej przyczyny. Zależy im, by w najbliższych latach wzmocniono rolę samorządów w Polsce bez udziału polityki.

CZYTAJ: Remont Długiego Pobrzeża w Gdańsku