Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prezentacja Lechii Gdańsk w sobotę na placu przy Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance

Rafał Rusiecki, Paweł Stankiewicz
Piłkarze Lechii pokażą się kibicom w nowych strojach
Piłkarze Lechii pokażą się kibicom w nowych strojach Piotrhukalo
W sobotę o godz. 17 na placu przy Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance szerokiej publiczności przez sezonem zaprezentuje się Lechia. Będzie można zobaczyć m.in. jak wyglądają stroje biało-zielonych na sezon 2017/2018.

Plac na Ołowiance otwarty będzie godzinę wcześniej. O tej porze dostępne będą stoiska z pamiątkami, a także punkty gastronomiczne. Na najmłodszych kibiców czekać będzie strefa dla dzieci Lwem, czyli z klubową maskotką.

O godz. 17 zaplanowano początek prezentacji Lechii na scenie. Jako pierwsi kibicom zaprezentują się piłkarze Akademii Lechii Gdańsk wraz ze sztabem szkoleniowym, a po nich na scenie zjawią się zawodnicy pierwszego zespołu wraz z trenerami. Wtedy zaprezentowane zostaną również nowe koszulki, w których gdańszczanie grać będą w ekstraklasie w sezonie 2017/2018. Po zakończeniu prezentacji nowe koszulki będzie można zakupić na stoisku z pamiątkami Lechii, zaś piłkarze rozpoczną rozdawanie autografów.

Co istotne, w trakcie imprezy dla fanów przygotowano szereg konkursów, w których do wygrania będą atrakcyjne nagrody rzeczowe. Kibice zapewne usłyszą, o co w nowych rozgrywkach biało-zieloni będą walczyć.

- Mamy przykład poprzedniego sezonu, kiedy graliśmy super, wydawało się, że jesteśmy blisko sukcesu. Byliśmy równie blisko gry w europejskich pucharach jak i mistrzostwa Polski. Gdyby Marco Paixao w Warszawie lepiej pocelował, to kto wie, jakby się to wszystko skończyło. Trudno kibiciom obiecywać, że w tym sezonie na pewno będą puchary. Jesteśmy w Lechii od 2014 roku i za każdym razem do szczęścia brakuje nam jednego miejsca. Drużyna na pewno chce wygrywać, trener i zarząd klubu też tego chce - wyjaśnia Maciej Bałaziński, wiceprezes Lechii.

W ugruntowaniu swojej pozycji na czele tabeli ekstraklasy z pewnością pomoże zakontraktowanie ofensywnych zawodników.

- Jeśli chodzi o wzmocnienia to szukamy napastnika i ewentualnie skrzydłowego. Obecna kadra jest na tyle silna, że w lidze spokojnie osiągniemy dobre wyniki. Zresztą ostatnie dwa sparingi pokazały, że gra jest poukładana. Nie zapominajmy, że kilka transferów dokonaliśmy już zimą, które teraz zostały zrealizowane. Mam na myśli Mateusza Matrasa, Mateusza Lewandowskiego i Michała Nalepę. To gracze defensywni, ale dopiero teraz do nas dołączyli. Doszedł także młody Florian Schikowski - tłumaczy Janusz Melaniuk, dyrektor sportowy Lechii.

Na szczęście Lechia nowego sezonu nie zaczyna z ujemnymi punktami. A przez moment było takie ryzyko.

Czesław Michniewicz nowym selekcjonerem kadry U-21

Press Focus/x-news

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto