Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Praca przez całą dobę? To jest chamstwo i świństwo! Pracownicy dyskontów i marketów protestują

red
Pracownicy zatrudnieni w marketach i dyskontach są oburzeni wprowadzeniem wydłużonych godzin a czasem nawet całodobowego otwarcia sklepów. "Tu nie chodzi o bezpieczeństwo, tu chodzi o zysk!" - mówią. Szczegóły poniżej.

KORONAWIRUS WE WROCŁAWIU Bądź bieżąco. Dołącz do grupy na Facebooku - KLIK!

Nowe godziny otwarcia sklepów Biedronka, Lidl, Kaufland

Od 2 kwietnia 2020 r. sklepy sieci Biedronka są czynne w godz. 6-24. Dodatkowo w tygodniu przedświątecznym, czyli w dniach 7-10 kwietnia, większość będzie czynna całą dobę. Większość sklepów sieci Lidl Polska jest czynna w godz. 6-24. Ponadto, w ramach dodatkowych udogodnień część sklepów będzie funkcjonować w modelu całodobowym (24 godz.) np. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu czy Poznaniu. Godziny pracy wydłużył także Kaufland. Sklepy tej sieci od wczoraj są do godz. 23.

Pracownicy protestują

Mamy pracować jeszcze dłużej i więcej, by klienci rozłożyli zakupy w czasie i nie gromadzili się tłumnie. Tu na pewno nie chodzi o bezpieczeństwo ludzi, a o jak największy zysk! - oburza się kasjerka jednego z popularnych dyskontów.

Zdaniem przedstawiciela związków zawodowych jednej z sieci, ludzie będą tracić pracę

Firma szantażuje nas zwolnieniami, nie obchodzi ją, że niektórzy nie mają jak dojechać, bo mieszkają poza miastem, a autobusy kursują rzadziej lub nawet wcale. Sklepy wydłużają godziny pracy, mieszają pracowników nie rozdzielając zmian. Dla mnie to niedorzeczne. Lepiej skrócić czas, by ograniczyć liczbę zachorowań. Ludzie piszą w portalach społecznościowych: "Świństwo, chamstwo! Traktują nas jak śmieci". Są poniżani tekstami typu, że jak komuś się nie podoba, może się zwolnić. Szefostwo powinno wspierać pracowników, robić wszystko, by byli jak najmniej narażeni. Jednak po co? Najlepiej, niech siedzą w kasie przez 24 godziny na dobę. Tylko kto będzie robił zakupy całą dobę lub o 23? Dlaczego zarząd sam nie ruszy tyłków, a nie tylko podejmuje decyzje i ryzykuje życiem innych - mówi związkowiec.

Zakupy w nocy? Absurd!

Pracownicy handlu przyjmują te zmiany z ogromnym żalem, większego nie pamiętam - komentuje Jan Dopierała, prezes Kujawsko-Pomorskiego Międzybranżowego Związku Zawodowego. - Znam wiele osób, które naprawdę nie będą miały jak dojechać na nockę. Mają do pracy 20 kilometrów i więcej. Autobusy jeżdżą rzadziej, w weekendy wcale. Nie każdy ma prawo jazdy. Zostaje rower? I proszę sobie też wyobrazić, kto pójdzie na zakupy od godzinie drugiej w nocy? Przecież to absurd.

Ile osób w sklepie?

Niektóre obostrzenia są bardzo nieprecyzyjne i nie wiadomo, jak się do nich stosować.Np. wprowadzony limit osób w sklepie, czyli maksymalnie 3 osoby na jeden punkt kasowy. Jeśli np. w markecie jest 40 kas, ale w danej chwili może być czynnych tylko pięć, to ilu klientów można wpuścić? 40 razy trzy, to znaczy 120, czy 5 razy trzy, co daje 15? Niestety, w przepisach nie znajdziemy odpowiedzi, jak się do tego odnieść.

Na szczęście, klienci są zdyscyplinowani i potrafią zachowywać się tak, by nie narażać innych. Oczywiście, zdarzają się również niemiłe sytuacje, gdy ludzie wybuchają złymi emocjami, nie są cierpliwi.

Przykro mi to stwierdzić, ale o wiele gorzej zachowują się osoby starsze. Słyszałem o przypadkach z 1 kwietnia, gdy niektórzy krzyczeli widząc kolejkę, że tylko oni powinni być teraz w sklepie (godziny od 10 do 12 - red.). Tylko, że to prawo weszło 2 kwietnia. Rozumiem, mogli nie wiedzieć, ale po co od razu taka agresja? Dla nas wszystkich obecna sytuacja jest bardzo trudna. Boją się pracownicy, boją się klienci. Wszyscy się boimy! Nie uprzykrzajmy sobie życia jeszcze bardziej, bo nie wiadomo, co jeszcze przed nami. I obyśmy wszyscy przetrwali - dodaje Jan Dopierała.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wroclaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto