Plac zabaw w Sopocie znajduje się przy ul. Bitwy pod Płowcami, w sąsiedztwie stacji uzdatniania wody spółki Aqua, naprzeciwko hotelu Mera. To już drugie takie miejsce dla dzieci, które powstało ze środków budżetu obywatelskiego. Pierwsze znajduje się na sopockiej plaży. W ostatnich miesiącach doposażono też trzy inne place dla najmłodszych.
Sopockie błonia przestają być dzikie.
- Każdego roku do budżetu obywatelskiego zgłaszany jest przynajmniej jeden projekt dotyczący placów zabaw. Jest na nie duże zapotrzebowanie, które systematycznie staramy się realizować. Nie tylko tworząc nowe, ale również doposażając już te istniejące - zaznacza Anna Dyksińska z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej w sopockim magistracie.
O tym, że w mieście brakuje miejsc, w których dzieci mogą się swobodnie i bezpiecznie pobawić, mówiło się już od kilku lat. Choć Sopot ma opinię miasta, w którym mieszkają głównie ludzie starsi, okazało się, że brakuje atrakcji także dla tych najmłodszych. Przed kilkoma miesiącami, z własnej inicjatywy, urzędnicy postanowili utworzyć na terenie błoni nietypowy, bo całkowicie ekologiczny plac zabaw. Ten pomysł zostanie jednak zrealizowany dopiero w przyszłym roku, ponieważ do pierwszego przetargu na wykonanie zabawek nikt się nie zgłosił. A magistrat zażyczył sobie m.in. tunelu z gałązek wierzbowych, pni do chodzenia równoważnego, różnej wielkości głazów do wspinaczki, wydrążonych pni drzew czy toru przeszkód wykonanego z wysokich traw i innych roślin.
W ciągu ostatnich dwóch lat bardzo się też zmieniły same błonia - z dzikiego, zapuszczonego terenu przekształciły się w otwartą polanę.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?