- Były tam miedzy innymi: kremy, wody toaletowe, pomadki do ust, żele do skóry, tusze do rzęs, czy maseczki - wylicza Aleksandra Pokora z wrocławskiej Izby Celnej. - Łączna wartość zatrzymanych podróbek to ponad 160 tysięcy złotych - dodaje.
Podróbki rozprowadzane miały być na okolicznych targowiskach i bazarach. Nazwisko podane jako nadawca przesyłki z nielegalnym towarem okazał się fikcyjny. Odbiorca natomiast nadal jest poszukiwany.
- Jakość tych rzeczy pozostawia wiele do życzenia. Opisy na opakowaniach wprowadzają w błąd konsumentów, a także nie informują o terminie ważności, ani nie zawierają innych stosownych informacji w języku polskim - podkreśla Aleksandra Pokora.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?