Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

PKM Południe coraz bliżej. Żeby na południu Gdańska nie było pustyni komunikacyjnej

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Pomorska Kolej Metropolitalna to pierwsza w Polsce linia kolejowa wybudowana przez samorząd, z której korzysta blisko 400 tysięcy pasażerów miesięcznie
Pomorska Kolej Metropolitalna to pierwsza w Polsce linia kolejowa wybudowana przez samorząd, z której korzysta blisko 400 tysięcy pasażerów miesięcznie Fot. Przemek Świderski
Budowa PKM Południe jest coraz bliżej. To za sprawą decyzji Rady Miasta Gdańska, która przegłosowała o przeznaczeniu 28 mln zł na opracowanie dokumentacji projektowej dla tej inwestycji. Według planów miałaby ona obsługiwać południowe dzielnice miasta już w 2029 roku. Nie obyło się bez kontrowersji, ponieważ przeciwko było aż 12 radnych Prawa i Sprawiedliwości. Dlaczego?

Jak podkreślają radni Koalicji Obywatelskiej oraz Wszystko dla Gdańska, chociaż nazwa linii kolejowej brzmi PKM Południe, tak naprawdę chodzi o rewolucję w transporcie zbiorowym w Gdańsku. Kolejki SKM, które jadą z Gdyni lub Lęborka przez Sopot, będą miały nowe przystanki. Nie zatrzymają się już bowiem na Gdańsk Śródmieście, ale pojadą aż do Świętokrzyska Węzeł Kowale.

PKM Południe. Trasa przejazdu

Nowa trasa będzie sobie liczyć 7,5 km, a w jej skład będzie wchodzić sześć przystanków:

  • Trakt św. Wojciecha,
  • Madalińskiego,
  • Łostowice Świętokrzyska,
  • Niepołomicka,
  • Wielkopolska,
  • Świętokrzyska Węzeł Kowale.

W przyszłości ma zostać także przedłużona na Kaszuby. Inwestycja ta, której pełna nazwa to „Pomorska Kolej Metropolitalna Etap II - Rozwój infrastruktury transportowej w południowej części Obszaru Metropolitalnego Gdańsk Gdynia Sopot w powiązaniu z regionalną siecią kolejową Województwa Pomorskiego”, jest kolejnym etapem rozwoju kolei w obszarze metropolitalnym.

Podczas sesji Rady Miasta, na której przegłosowano przeznaczenie 28 mln zł, obecna była prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz. Podkreśliła wówczas, że Miasto Gdańsk i samorząd województwa pomorskiego chcą być gotowe do sięgnięcia po środki unijne, a jednym z warunków jest tutaj przygotowana dokumentacja projektowa.

- Dzisiaj państwo radni przegłosują, mam nadzieję, zmiany w Wieloletniej Prognozie Finansowej. To kolejny ważny krok. Po przygotowaniu dokumentacji tzw. STEŚu, czyli Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowego, to kolejny ważny krok w budowie kolei na Gdańsk Południe. Zarówno my, jak i pan marszałek Mieczysław Struk jesteśmy zdeterminowani, żeby do budowy tej kolei doprowadzić - mówiła Aleksandra Dulkiewicz.

I chociaż, faktycznie, udało się to przegłosować, to nie obyło się bez problemów. Przeciwko temu dofinansowaniu na opracowanie dokumentacji projektowej byli radni PiS. Aż 12 obecnych na sali członków tego klubu zdecydowało się zagłosować przeciw. Z jakiego powodu? Podczas sesji wypowiedział się przewodniczący Klubu Prawa i Sprawiedliwości Kazimierz Koralewski. Z jego wypowiedzi mogło wynikać, że radni PiS popierają budowę PKM Południe.

- Będziemy się temu przyglądać. Wspierać ten projekt jak najbardziej i wszystkie inwestycje na terenie Gdańska Południe, bo to jest właściwie 1/3 miasta. Będziemy się temu przyglądać, bo urzędnicy miejscy i włodarze spółek komunalnych pobierają dobre wynagrodzenia, a więc za te wynagrodzenia należy się dobra praca - mówił szef klubu PiS.

Skąd więc decyzja radnych o tym, żeby zagłosować przeciw dofinansowaniu? Okazuje się, że problem jest nieco bardziej złożony.

- Głosowanie podczas ostatniej sesji dotyczyło uchwały ws. Wieloletniej Prognozy Finansowej. W sprawach WPF od miesięcy głosujemy przeciw, bo nie zgadzamy się z niektórymi wydatkami (miliony na fundusz filmowy, promocje konferencji velocity, promocja eurovelo). Do tej uchwały władze miasta postanowiły dołączyć poprawkę, w której zabezpieczają pieniądze na dokumentację projektową PKM Południe - mówi radny PiS, Przemysław Majewski.

Okazuje się więc, że PiS sprzeciwiał się nie tyle samemu PKM Południe, co niektórym inwestycjom w ramach Wieloletniej Prognozy Finansowej. Jak wskazuje jednak Majewski, koncepcja PKM Południe jest zdaniem klubu radnych słuszna.

- Narracja KO i WdG, że klub PiS jest „przeciwko PKM” jest kłamstwem. Od lat popieramy rozwój komunikacji miejskiej na południe Gdańska, które władze miasta skazały w ostatnich latach na „zbiorkomową” pustynię przez nieograniczony rozwój zabudowy deweloperskiej - podkreśla radny.

Co ważne, w Kowalach planowany jest duży węzeł przesiadkowy, łączący wszystkie dostępne środki komunikacji z nową koleją. To tutaj będą mogli zostawić swoje auto na parkingu i pojechać dalej do centrum pociągiem kierowcy jadący z zachodnich i południowych części Pomorza, a także turyści docierający na wybrzeże autostradą A1 i planujący odwiedzić Trójmiasto.

- Linia PKM Południe to inwestycja, którą należy postrzegać wielowymiarowo. Chcemy zaproponować rozwiązania, które sprawią, że przestrzeń wokół przystanków będzie wpisywała się w bieżące, ale i przyszłe zapotrzebowania mieszkańców oraz innych podróżujących. Stąd też przyjęcie zasady przy opracowaniu, że im bliżej przystanku, tym gęściej - podają urzędnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: PKM Południe coraz bliżej. Żeby na południu Gdańska nie było pustyni komunikacyjnej - Dziennik Bałtycki

Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto