Po serii słabszych meczów w waszym wykonaniu nadeszło upragnione przełamanie.
Nie nazwałbym tak tego. Chyba że nasze dwie porażki z rzędu można określić już mianem serii, to w takiej sytuacji zgadzam się - nadeszło przełamanie. Wydaje mi się jednak, że nasze wcześniejsze przegrane były konsekwencją ciężkich przygotowań do bardzo ważnych meczów, które nas teraz czekają. Można powiedzieć nawet, że pojedynek z Transferem już za taki uchodził, bo otworzył nam drzwi do Final Four Pucharu Polski.
Czy to spotkanie można nazwać dobrym prognostykiem przed serią trudnych meczów ligowych, które was czekają?
Ameryki nie odkryję, mówiąc, że każde zwycięstwo buduje. Nasza dobra gra jest m.in. wynikiem tego, że od początku sezonu wygraliśmy wiele spotkań i te zwycięstwa po prostu nas napędzały. Pokazywały nam, że to, co robimy, po prostu ma sens. Inkasujemy coraz więcej punktów na swoje konto, chętniej przychodzimy na treningi i jeszcze bardziej chce nam się pracować, żeby tych zwycięstw i punktów było jeszcze więcej.
Więcej można przeczytać na stronie Dziennika Bałtyckiego
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?