Pasażerowie w Kielcach nie chcą e- papierosów

- Kierowcy, jak i my otrzymujemy mnóstwo skarg od pasażerów, którym przeszkadza palenie elektronicznych papierosów w autobusach. Podróżnych denerwuje zarówno zapach, jak para woda buchająca im w twarz, która powstaje przy ich używaniu. Sama miałam kontakt z osobą, która używała takiego papierosa w windzie i nie było to przyjemne. Poza tym działanie tych urządzeń nie do końca nie jest zbadane, nie znamy ich wpływu zarówno dla palacza, jak i na otoczenie. Dlatego przygotowujemy uchwałę o zakazie używania elektronicznych papierosów w miejskich autobusach. Podróż nie trwa tak długo, aby nie dało się wytrzymać bez palenia – informuje Barbara Damian, zastępca dyrektora w Zarządzie Transportu Miejskiego w Kielcach.Projekt uchwały jest przygotowany. – Został przekazany prawnikom do analizy, chcemy go przedstawić radnym na czerwcowej sesji. Jeśli zostanie przegłosowany to już w wakacje zakaz używania e-papierosów w miejskich autobusach zacznie obowiązywać – informuje.Elektroniczny papieros działa na innej zasadzie niż tradycyjny, dlatego przepisy zakazujące palenia tytoniu w miejscach publicznych jego nie dotyczą. Niektóre samorządy, czekając na ogólnopolskie uregulowania próbują same radzić sobie tym problem. Na przykład zakaz używania e –papierosów w autobusach obowiązuje w Poznaniu i Warszawie. Wprowadzono go także w wielu szkołach w Polsce.- Brak przepisów ogólnopolskich uniemożliwia nakładanie mandatów czy innych kar za nieprzestrzeganie zakazu wynikającego z uchwały. Wobec osób używających elektronicznych papierosów nie można zastosować Kodeksu Wykroczeń czy ustawy antynikotynowej. Jedynym rozwiązaniem, które może być dotkliwe dla palacza jest wyproszenie go z autobusu. W szkołach urządzenia są konfiskowane i przekazywane rodzicom – informuje Kamil Tokarski z Biura Prasowego Wojewódzkiej Komendy Policji w Kielcach. ATA