Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Państwowa Galeria Sztuki w Sopocie oficjalnie otwarta

Kamila Grzenkowska
PGS kosztowała, wraz z pijalnią wód i informacją turystyczną, 17 mln złotych
PGS kosztowała, wraz z pijalnią wód i informacją turystyczną, 17 mln złotych Tomasz Bołt
We wtorek oficjalnie otwarto Państwową Galerię Sztuki. Znajduje się ona w Domu Zdrojowym, naprzeciwko mola. We wtorkowej uroczystości wzięły udział władze miasta, pracownicy i dyrekcja galerii oraz dziesiątki zaproszonych gości. Wszyscy podziwiali wszechstronne, ciekawe wnętrza, a przy okazji - zorganizowane tu już wystawy.

Zachwytu nowym gmachem kulturalnym nie kryje też Joanna Cichocka-Gula, wiceprezydent Sopotu.
- Budynek robi wrażenie już na początku. Ciekawa klatka schodowa i linia schodów, a także wiele innych elementów sprawiają, że ta galeria sama w sobie jest dziełem sztuki - stwierdziła Joanna Cichocka-Gula. - To piękny obiekt.

Sale wystawowe w galerii, rozmieszczone na trzech poziomach, mają ponad 1, 3 tys. metrów kw. powierzchni. Wyposażone są w najnowocześniejsze systemy audiowizualne, oświetleniowe i klimatyzacyjne. Znajduje się tu też salka konferencyjna, sala multimedialna i kawiarnia. Sopocka PGS może konkurować z najlepszymi obiektami tego typu w Polsce, a nawet z wieloma w Europie.
- Ta galeria na pewno się wyróżnia ogromną powierzchnią. Jest tu też pełna, nowoczesna klimatyzacja ( nikt nie znajdzie tutaj kaloryfera) i możliwość pokazywania na środku sali filmu danego artysty - zachwala Zbigniew Buski, dyrektor Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. - W sali multimedialnej zainstalowano techniczny sufit, który umożliwia zawieszanie różnego rodzaju instalacji.

W galerii planuje się też organizowanie przedstawień teatralnych, a także koncertów alternatywnych.
-Drugie i trzecie piętro przeznaczone będzie głównie dla sztuki bieżącej, awangardowej, również dla sztuki wizualnej - mówi Zbigniew Buski.

W pierwszych latach działalności w nowym miejscu dyrekcja galerii planuje zapraszać tu głównie artystów zagranicznych, ale mile widziani będą także twórcy z całej Polski.

- 6 października odbędzie się pokaz nigdy dotychczas niepokazywanych filmów krótkometrażowych Petera Greenawaya - zaprasza Joanna Cichocka-Gula.

Ciekawych wystaw na pewno będzie w tym miejscu bardzo dużo - zapowiada dyrekcja galerii. Jest już przygotowany program imprez na najbliższe dwa lata.

Działalność galerii nie będzie się jednak ograniczać do organizowania wystaw, spotkań artystycznych. Od poniedziałku do piątku będą się tu odbywać zajęcia edukacyjne dla przedszkolaków, uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych, ponadgimnazjalnych, a nawet dla seniorów. - Taki pomysł zrodził się już dawno. Teraz ściągnęliśmy do siebie kuratorkę, która będzie się tym zajmować. Ma ona przygotowanie pedagogiczne, a ściągnęliśmy ją z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska - przyznaje Zbigniew Buski.

Zarówno dyrekcja galerii, jak i władze miasta chcą, by już najmłodsi mieli kontakt ze sztuką, by ją rozumieli i chętnie odwiedzali tego typu miejsca. Wiceprezydent Sopotu zapowiada też, że już w czwartek podpisany zostanie list intencyjny między Sopotem a władzami gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych o współpracy w najbliższych latach. Zarówno wykładowcy, jak i studenci uczelni będą brali udział m.in. przy organizowaniu wystaw i konkursów w galerii.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto