18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Otwarcie Opery Leśnej po remoncie. Zobacz już teraz najsłynniejszy polski leśny amfiteatr! [ZDJĘCIA]

Kamila Grzenkowska
Opera Leśna w Sopocie znów zostanie otwarta! Z ponad 1,5-rocznym poślizgiem na najbardziej znanej polskiej scenie w sobotę znów zabrzmi muzyka. Prezydent Jacek Karnowski przyznaje, że w końcu poczuł ulgę, bo opóźnienie w inwestycji wynikło poniekąd przez jego upór - nie chciał zgodzić się na propozycję firmy Alstal, która przebudowywała obiekt tak, by "odchudzić" konstrukcję stalową dachu.

- Chodziło o bezpieczeństwo. Poza tym miałem złe doświadczenia z "odchudzaniem" konstrukcji w trakcie budowy Ergo Areny - tłumaczy prezydent Karnowski.
Przebudowana opera to przede wszystkim nowoczesny obiekt, w którym liczba miejsc na widowni wynosi 5047. Jest też możliwość złożenia pierwszych czterech sektorów, dzięki czemu w trakcie niektórych imprez będzie mogło się bawić o ponad pół tysiąca osób więcej.

Plebiscyt: Wybieramy hit Opery Leśnej w Sopocie! POSŁUCHAJ I ZAGŁOSUJ

- Zastanawialiśmy się, jakie mają być siedzenia. Straż pożarna zaznaczyła, że każdy widz musi mieć swoje miejsce, że nie może być ławek. Zaproponowaliśmy więc drewniane krzesełka, dzięki czemu jest efekt opery leśnej. W swoim czasie przeprowadziliśmy nawet konsultacje społeczne w tej sprawie - przypomina prezydent Karnowski.

Nową widownię w całości pokrywa dach o powierzchni 3, 6 tys. m kw.
- Na nim zainstalowano monitoring, z którego obraz widzą naukowcy z Politechniki Gdańskiej. Będą obserwować m.in. jak zachowuje się w różnych warunkach atmosferycznych - tłumaczy Janusz Sikorski z referatu inwestycji sopockiego magistratu, odpowiedzialny za przebudowę opery.
W przeciwieństwie do poprzedniego dachu, ten nie będzie ściągany po sezonie. Jest zamontowany na stałe. Sama membrana waży ok. czterech ton, a cała konstrukcja dachu - 950 ton.

Sopot: Oficjalne otwarcie Opery Leśnej po remoncie zostało przełożone. Sopot Art Opera 28 lipca

Koszt przebudowy sopockiego obiektu, łącznie ze wszystkimi projektami przygotowawczymi, powinien wynieść ok. 78 mln złotych. Miasto zapłaci jednak dużo mniej ze względu na kary umowne, jakie zapłacić musi Alstal za opóźnienia. Prawdopodobnie będzie to niecałe 70 mln złotych. 28 mln złotych ma pochodzić ze środków unijnych.

Opera Leśna, jak przypomina Karnowski, dość długo czekała na zewnętrzną pomoc finansową, by mogła być w całości przebudowana.
- Poprzedni rząd nie chciał przyznać środków unijnych na tę inwestycję. Dopiero minister Zdrojewski uznał obiekt za kluczowy dla rozwoju kultury i mogliśmy myśleć o realizacji inwestycji - mówi prezydent i dodaje, że pomysłodawcy budowy Opery Leśnej przed stu laty też mieli spory problem, by przekonać ówczesnych radnych do budowy obiektu.

Projekt przebudowy amfiteatru początkowo był bardziej skomplikowany i dużo droższy. Architekt Jacek Szczęsny zaproponował budowę obiektu, którego kosztorys wyniósł... 120 mln zł. Plan zakładał powstanie wielkiego betonowego podziemia, m.in. z garderobami i gastronomią. Miasto tak dużo wydawać nie chciało, zresztą w kasie nie było też wystarczających środków. Dlatego zrezygnowano z całego podziemia.

Opera, według założeń, ma być obiektem całorocznym, który na co dzień będą mogli zwiedzać turyści - podobnie jak np. muzeum Barcelony.
- Planujemy stworzyć tu centrum historii polskiego show biznesu. Chcemy wykorzystać garderoby, by organizować np. wystawy multimedialne, szkolenia i spotkania, by przypominać o wydarzeniach, które miały miejsce w Sopocie, np. pierwszy festiwal jazzowy. To tu narodziły się też największe gwiazdy polskiego rock'n'rolla - podkreśla Wojciech Korzeniewski, prezes fundacji "Sopockie Korzenie", współpracującej z miastem nad projektem "otwartej" opery.
W ramach uroczystego otwarcia na deskach leśnego amfiteatru wystawiony zostanie spektakl "Sopot Art Opera". W sierpniu natomiast odbędzie się kolejny Sopot Festival.

- Wręczenie nagrody Bursztynowego Słowika to dla mnie zawsze duża trema. W końcu festiwal oglądają tysiące osób na widowni i przed telewizorami. Dlatego przyjmuję zasadę, by powiedzieć coś "krótko, wesoło i przyjemnie" - jak mawiał jeden z moich nauczycieli - przyznaje prezydent. - Jak się powie jedno zdanie za dużo, to gwiżdżą.

Codziennie rano najświeższe informacje z Sopotu prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto