Pauza w rozgrywkach spowodowana była Pucharem Świata w Japonii. W Kraju Wiśni wystąpiły cztery zawodniczki sopockiej drużyny. Dwie z nich - Megan Hodge oraz Alisha Glass wywalczyły przepustki na przyszłoroczne igrzyska olimpijskie. Nie powiodło się z kolei Małgorzacie Kożuch i Corinie Ssuschke-Voigt. Niemki zajęły dopiero szóste miejsce.
Paulina Maj: Nie można się bać występów w Lidze Mistrzyń
Trener Chiappini w środę nie będzie mógł jednak skorzystać z usług Amerykanek. Te w Sopocie mają pojawić się w czwartek. W lidze zadebiutują więc dopiero w sobotę, w meczu przeciwko Pałacowi Bydgoszcz.
ZOBACZ:**ATOM TREFL PRZED LIGĄ MISTRZYŃ**
Alessandro Chiappini narzekał na tegoroczny terminarz. Dotychczas w żadnym meczu nie miał do dyspozycji wszystkich zawodniczek. Nie wiadomo w jakiej dyspozycji po tej przerwie jest Atom Trefl. Choć zwycięski turniej w Pile pokazał, że z formą nie jest tak źle.
- Dwóch zawodniczek nie widziałyśmy jeszcze na oczy (Amerykanki - przyp. aut). Nie wiemy jak one się tutaj zaaklimatyzują. Jesteśmy na tyle otwartą drużyną, że powinny szybko wkomponować się w drużynę. Początku mogą być trudne. Sądzę jednak, że każda z nam podejdzie do sprawy profesjonalnie - mówiła w rozmowie z nami, Paulina Maj.
Także dwie reprezentantki Niemiec nie mogą mówić o komforcie przygotowań. Kożuch dotarła do Sopotu w poniedziałek, a Ssuschke-Voigt w niedzielę. - Łódź to zawsze niebezpieczny zespół. Nie bardzo nam też leży. W poprzednim sezonie jeden mecz z nimi wygraliśmy, a jeden przegraliśmy. Teraz gospodynie też będą chciały nam dokuczyć. Chcemy jednak wygrać - deklaruje Marek Brandt, dyrektor sportowy Atomu Trefla Sopot.
Organika Budowlani Łódź - Atom Trefl Sopot, środa 23 listopada 2011 roku, godz. 18.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
