MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Staw. ZGK odbiera już śmieci od mieszkańców. Wzrasta również opłata śmieciowa

Radosław Konczyński
Fot. UM w Nowym Stawie
1 kwietnia przyniósł nowości w gospodarce odpadami komunalnymi w gminie Nowy Staw. Śmieci od mieszkańców zaczęła odbierać nowo utworzona gminna spółka. Mieszkańcom będzie też naliczana opłata w nowych wysokościach.

Odbiór śmieciarki dla Zakładu Gospodarki Komunalnej w Nowym Stawie, co nastąpiło w ubiegły piątek (27 marca), domknął przygotowania do rozpoczęcia działalności przez spółkę.

- Mamy kierowców, obsługę, odebraliśmy właśnie śmieciarkę, harmonogram jest ułożony, wszystko jest dopięte na ostatni guzik – mówił nam w piątek Jerzy Szałach, burmistrz Nowego Stawu.

Na razie ZGK będzie dysponował tym jednym samochodem, a drugi ma dotrzeć w czerwcu. Będzie to nowoczesny pojazd z systemem do mycia pojemników i ich dezynfekcji.

- Wcześniej u nas tego nie było. To normalna śmieciarka, która wysypuje śmieci, a potem można w niej myć pojemniki. To jest przyszłość miasta, bo będziemy wozić śmieci sami. Kiedyś to nam zaprocentuje. Za 3-4 lata nie będziemy aż tak podnosić cen, jak inne samorządy, czego oczywiście im nie życzę - dodaje Jerzy Szałach.

Obie śmieciarki będą z leasingu, który będzie spłacać spółka. Gmina zabezpieczyła najpierw 20 tys. zł na koszty związane z organizacją zakładu, a potem 300 tys. zł na wkłady własne na zakupy inwestycyjne. Na bazę ZGK został przygotowany plac przy ul. Bankowej pomiędzy bazą ADM a szkołą.

Burmistrz zapewnia, że cały proces tworzenia spółki odbył się z zachowaniem wszystkich przepisów prawa. Powtarza to nie bez powodu, bo uchwałą Rady Miejskiej w Nowym Stawie powołującą ZGK zajmował się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku z wniosku nowostawskiej spółki Complex. Ten prywatny podmiot obsługiwał gminę od początku istnienia nowego systemu gospodarowania odpadami. Teraz traci część "rynku śmieciowego".
Firma w piśmie do WSA zarzuciła władzom gminy, że uchwała i powstanie spółki narusza zasady konkurencyjności. Sąd oddalił tę skargę.

Ostatecznie więc gmina zleciła tę usługę swojemu przedsiębiorstwu w ramach zamówienia z wolnej ręki. Od 1 kwietnia br. do końca 2021 roku za odbiór odpadów od mieszkańców, dostarczanie im worków do selektywnej zbiórki i odbiór śmieci z PSZOK-u spółka ma otrzymać ponad 900 tys. zł (koszt ok. 43 tys. zł miesięcznie).

1 kwietnia weszła też w życie podwyżka opłaty śmieciowej w gminie Nowy Staw. W nieruchomościach lokalowych zamieszkanych od 1 do 4 mieszkańców wynosi ona miesięcznie 23 zł od osoby w przypadku segregowania, a 63 zł od osoby dla tych, którzy nie prowadzą selektywnej zbiórki (tzw. opłata podwyższona).

W nieruchomościach zamieszkanych przez 5 i więcej mieszkańców obowiązuje opłata od liczby gospodarstw domowych. Wynosi ona 94 zł miesięcznie za jedno gospodarstwo, gdy odpady są segregowane, a opłata podwyższona jest trzykrotnie wyższa - 282 zł.

Opłaty podwyższone mają zachęcić mieszkańców do przejścia na selektywną zbiórkę odpadów, bo przełoży się to na tańsze funkcjonowanie całego systemu.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto