MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nocny rajd po Monciaku. Michał L. pozostanie w szpitalu psychiatrycznym - postanowił sąd

Redakcja
P.Świderski/ archiwum DB
Michał L., sprawca szalonego rajdu po sopockim Monciaku, do którego doszło w lipcu 2014 r., musi pozostać w szpitalu psychiatrycznym jeszcze co najmniej pół roku. Dziś Sąd Rejonowy w Sopocie wydał postanowienie w tej sprawie.

- Sąd Rejonowy w Sopocie orzekł o stosowaniu w dalszym ciągu wobec Michała L. środka zabezpieczającego w postaci umieszczenia w szpitalu psychiatrycznym, orzeczonego prawomocnym orzeczeniem sądu z 16.12.2014 r. - potwierdza sędzia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku. - Sąd uznał , iż Michał L. nadal wymaga pobytu w szpitalu psychiatrycznym i koniecznym jest dalsze stosowanie środka zabezpieczającego.

CZYTAJ TAKŻE: Rajd po Monciaku. Dlaczego policja nie reagowała?

W wyniku lipcowego rajdu, który odbił się głośnym echem nie tylko w całym kraju, ale nawet za granicą, 23 osoby odniosły obrażenia, z czego jedna ciężkie.

CZYTAJ TAKŻE: Nocny rajd po Monciaku.Kierowca hondy skierowany na badania psychiatryczne

Michałowi L., mieszkańcowi Redy, postawiono początkowo zarzut sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. Jednak w toku postępowania biegli orzekli, że w chwili czynu mężczyzna, w związku z chorobą psychiczną miał całkowicie zniesioną zdolność rozpoznania jego znaczenia oraz pokierowania swoim postępowaniem.

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto