Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

(Nie)Przyjazne pożyczki

MIKO
Bank nie ma obowiązku udzielić kredytu każdemu, kto się do niego zwróci, ale może to zrobić w przyjaznej formie. Jedna z Czytelniczek w skrzynce pocztowej znalazła ulotkę AIGO, sieci AIG Bank Polska SA, ...

Bank nie ma obowiązku udzielić kredytu każdemu, kto się do niego zwróci,
ale może to zrobić w przyjaznej formie.

Jedna z Czytelniczek w skrzynce pocztowej znalazła ulotkę AIGO, sieci AIG Bank Polska SA, reklamującą m.in. pożyczki dla emerytów i rencistów. Udała się pod wskazany adres w Poznaniu, gdzie zadeklarowała chęć wzięcia pożyczki w wysokości podwójnej emerytury. Niestety, ani takiej, ani nawet niższej nie uzyskała, ale nikt nie wytłumaczył dlaczego, choć pobrano od niej bardzo szczegółowe dane - łącznie z nr telefonu. Rozgoryczona, uważa, że firma robi ludziom starszym niepotrzebne nadzieje na to, że i oni mają szansę - przy niewielkich dochodach - pożyczkę otrzymać.

Co to jest kredyt konsumencki?

- Czytelniczka miała zamiar zawarcia umowy kredytu konsumenckiego - wyjaśnia Marek Radwański. - To umowa, na mocy której przedsiębiorca udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia konsumentowi kredytu w jakiejkolwiek postaci.
Kredytem konsumenckim jest: umowa pożyczki lub kredytu w rozumieniu przepisów prawa bankowego, umowa o odroczeniu konsumentowi terminu spełnienia świadczenia pieniężnego, bądź umowy, na mocy których: świadczenie konsumenta ma zostać spełnione później niż świadczenie kredytodawcy; kredytodawca zobowiązany jest do zaciągnięcia zobowiązania wobec osoby trzeciej, a konsument - do zwrotu kredytodawcy spełnionego świadczenia; spółdzielcza kasa oszczędnościowo-kredytowa w zakresie swojej działalności udziela lub daje przyrzeczenie udzielenia swemu członkowi kredytu w celu niezwiązanym z działalnością gospodarczą.

Sformułowanie umowy

Umowa o kredyt konsumencki powinna zawierać m.in.: imię, nazwisko konsumenta i jego adres oraz imię, nazwisko (nazwę) i adres (siedzibę) kredytodawcy, a gdy kredytodawcą jest osoba prawna - także organ, który zarejestrował działalność kredytodawcy, i numer w rejestrze, pod którym został wpisany; wysokość kredytu; zasady i terminy jego spłaty; roczną stopę oprocentowania oraz warunki jej zmiany; opłaty i prowizje oraz inne koszty związane z udzieleniem kredytu; informację o całkowitym koszcie kredytu i rzeczywistej rocznej stopie oprocentowania; sposób zabezpieczenia, jeżeli umowa je przewiduje, oraz opłaty należne kredytodawcy z tego tytułu; informację o łącznej kwocie wszystkich kosztów, opłat i prowizji, do których zapłaty zobowiązany jest konsument; informację o terminie, sposobie i skutkach odstąpienia od umowy przez konsumenta; informację o skutkach uchybienia postanowieniom dotyczącym zasad i terminu spłaty kredytu. Jeżeli nie jest możliwe podanie kosztów, do których poniesienia zobowiązany jest konsument, należy określić ich szacunkową wysokość oraz okoliczności, od których zależy ich ostateczna wysokość.

Tajemnica bankowa?

- Nie mamy obowiązku wyjaśniać klientom dlaczego nie otrzymali kredytu - to nasza tajemnica bankowa - usłyszeliśmy dzwoniąc do konsultanta pod nr infolinii podanej na ulotce (innych numerów firma nigdzie nie podaje). - Numer telefonu potrzebny jest nam do sprawdzenia wiarygodności klienta, a poza tym, gdy chce on odebrać pieniądze w kasie mając z nim kontakt telefoniczny, zawiadamiamy go o takiej możliwości. Czy można więc dostać kredyt, jeśli nie ma się telefonu? - Owszem - niechętnie odpowiada konsultant - wtedy pieniądze przyślemy pocztą lub przelewem.

Prawo do rezygnacji

Ustawa przyznaje konsumentowi m.in. prawo do odstąpienia od zawartej umowy bez podawania przyczyny. Może to zrobić w terminie do 10 dni od zawarcia umowy, na piśmie - decyduje data stempla pocztowego.

Marek Andrzej Radwański
powiatowy rzecznik konsumentów

Bank nie ma obowiązku udzielić kredytu każdemu, kto się do niego zwróci. Wynika to też z treści ulotki, w której jest informacja, iż „ w AIGO nie trzeba czekać tygodniami na odpowiedź, czy przyznano Państwu pożyczkę - odpowiedź otrzymuje się na miejscu …”. Mimo wszystko, pracownica banku powinna wytłumaczyć konsumentce, dlaczego kredytu nie dostała. Wolała jednak zasłonić się „przepisami banku i tajemnicą”. Takie traktowanie konsumentki spowodowało wyłącznie to, że ta nigdy już z usług tego banku nie skorzysta. Niezrozumiałe jest także żądanie numeru telefonu, jeszcze na etapie przed zawarciem umowy. Na podstawie tej informacji bank zdolności kredytowej konsumenta nie określi. Można odmówić pożyczki, ale trzeba było zrobić to w bardziej przyjaznej formie.

Podstawa prawna

Ustawa z 20 lipca 2001r. o kredycie konsumenckim (Dz.U. z 2001r., Nr 100, poz. 1081 ze zm.).

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: (Nie)Przyjazne pożyczki - Wielkopolskie Nasze Miasto

Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto