Na trójmiejski plażach rozpoczął się sezon kąpielowy. Obowiązują specjalne zasady

Cztery metry kwadratowe na jednego plażowicza i dwumetrowy dystans od innych – to podstawowe zasady, jakie w związku z trwającą epidemią obowiązują w tym roku na terenie nadmorskich kąpielisk. Plażowicze powinni zabierać ze sobą własny sprzęt turystyczny i przybory toaletowe, a podczas kaszlu i kichania – zasłaniać twarz.

Najwcześniej, bo już 1 czerwca tegoroczny sezon kąpielowy rozpoczął się w Gdańsku. Od tego dnia można zażywać morskich kąpieli na plaży przy molo w Brzeźnie. Kolejne kąpieliska będą uruchamiane przez Gdański Ośrodek Sportu sukcesywnie, w dniach 26 czerwca oraz 1 lipca.

- Z ostatnim dniem roku szkolnego ratownicy pojawią się na kąpieliskach: Jelitkowo, Dom Zdrojowy Brzeźno, Stogi, Sobieszewo oraz Orle. Od 1 lipca dołączą do nich Jelitkowo Klipper oraz Świbno. Łącznie w trakcie szczytu sezonu ratownicy będą strzegli bezpieczeństwa na odcinku 1400 metrów linii brzegowej. Wszystkie kąpieliska będą funkcjonować przez 7 dni w tygodniu, w godz. 9.30-17.30

– informuje Grzegorz Pawelec z Gdańskiego Ośrodka Sportu.

Nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwać będzie w trakcie tegorocznego sezonu w Gdańsku blisko 70 ratowników. Do swojej dyspozycji będą mieli sprzęt w postaci m.in. szybkich łodzi motorowych, skuterów wodnych z platformą do transportu osoby poszkodowanej, quadów z przyczepami, łodzi wiosłowych, kajaków morskich, desek ratowniczych oraz defibrylatorów i toreb medycznych.

- Ponadto w Brzeźnie funkcjonuje całoroczne, całodobowe Centrum Ratownictwa Wodnego. Dyżurują w nim ratownicy, którzy są gotowi do podjęcia działań również poza okresem otwarcia kąpielisk – mówi dalej Grzegorz Pawelec. - Jako administrator, Gdański Ośrodek Sportu zaleca wszystkim plażowiczom zachowywanie dystansu społecznego oraz noszenie maseczek podczas pobytu nad morzem, zgodnie z powszechnie obowiązującymi wytycznymi. W przypadkach skrajnego naruszania obowiązujących zasad, ratownicy wodni będą współpracować ze służbami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo publiczne i sanitarne.

W Sopocie do swojej dyspozycji plażowicze będą mieli w tym roku dziewięć kąpielisk. Pierwsze z nich – kąpielisko miejskie przy wejściu nr 23, obok molo, o długości linii brzegowej 100 metrów i 50 metrów w głąb Zatoki Gdańskiej, ruszyło 15 czerwca. Kolejnych osiem zostanie otwartych w sobotę, 27 czerwca.

Plażą miejską zarządza MOSiR. Za pozostałe kąpieliska odpowiadają dzierżawcy prywatni, którzy w celu zapewnienia bezpieczeństwa kąpiącym, podpisują umowę z sopockim WOPR-em. Dbają też o porządek na swoich odcinkach plaż.

- W Sopocie mamy 900 metrów plaży strzeżonej, na której w godz. 9.30-17.30 pracuje ok. 27 ratowników. Dodatkowo nad bezpieczeństwem wypoczywających czuwa koordynator oraz dwie dwuosobowe grupy interwencyjne, które działają codziennie w godz. 8.00-20.00 – informuje Anna Dyksińska z Urzędu Miasta w Sopocie. - Grupy te wyposażone są w cztery łodzie motorowe, dwa skutery wodne, dwa quady oraz samochód osobowy. W nocy dyżury w formie wolontariatu pełnią ratownicy grupy interwencyjnej – jest to od dwóch do sześciu osób.

Na plażach miejskich w Sopocie działa 16 przebieralni, w tym jedna dla osób niepełnosprawnych (wejście nr 23) oraz 18 pryszniców.

- W tym sezonie w każdej przebieralni zamontowany zostanie dystrybutor z płynem dezynfekującym. Wciąż zmagamy się w kraju z epidemią koronawirusa. Warto pamiętać o zasadach zachowania dystansu, a w dużych zbiorowiskach ludzi, gdzie trudno o dystans – należy zakładać maseczki

– podsumowuje Anna Dyksińska.

- Apelujemy o zwracanie uwagi na tablice informacyjne i stosowanie się do zaleceń ratowników – dodaje Magdalena Czarzyńska-Jachim, wiceprezydent Sopotu. - Nie będziemy liczyć osób, wchodzących na plażę. Ratownicy WOPR będą się koncentrować przede wszystkim na zapewnianiu bezpieczeństwa osobom kąpiącym się. W tym sezonie letnim obowiązywać też będzie całkowity zakaz slipowania skuterów wodnych z terenów plaży. Jedynym miejscem, gdzie skutery mogą przybijać i skąd mogą wypływać, jest marina przy molo. Uznaliśmy, że przy tak dużym zagęszczeniu plażowiczów i tak dużej liczbie osób kąpiących się, tworzenie torów wodnych, z których skutery ruszają na wodę bezpośrednio z plaży, stwarza duże zagrożenie i niebezpieczeństwo dla innych.

Cztery gdyńskie kąpieliska – Śródmieście, Redłowo, Orłowo oraz Babie Doły, zostaną otwarte w piątek, 26 czerwca. Nad bezpieczeństwem plażowiczów czuwać będzie codziennie 35 ratowników.

- Dodatkowo o spokój nad akwenami niestrzeżonymi będzie dbała Grupa Interwencyjna Ratownictwa Wodnego. To trzyosobowy zespół, który w momencie wystąpienia zdarzenia w ciągu kilkunastu minut dotrze do poszkodowanego i udzieli mu kwalifikowanej pierwszej pomocy. Zastęp GIRW dysponować będzie łodzią motorową, skuterem ratowniczym z platformą oraz quadem z przyczepą ratowniczą – informują władze miasta.

Gdyńskie Centrum Sportu zapewnia, że kąpieliska zostały dostosowane do obecnej sytuacji epidemiologicznej.

- Ratownicy zostali dodatkowo wyposażeni w środki ochrony indywidualnej tj. maseczki FPP2, skafandry biologiczne, przyłbice, ochronę wzroku, większą niż zwykle liczbę rękawiczek. Pomieszczenia socjalne i punkty medyczne posiadają większą liczbę dystrybutorów ze środkiem do dezynfekcji powierzchni i rąk, obok umywalek zawieszono instrukcje dotyczące higienicznego mycia rąk, ściągania rękawiczek, maseczek i dezynfekcji. Na tablicach informacyjnych na kąpieliskach zawieszone zostaną zalecenia dotyczące zachowania dystansu pomiędzy plażowiczami – mówi Bartłomiej Rutkowski, koordynator gdyńskich kąpielisk morskich. - Nie będziemy liczyć plażowiczów. Wierzymy w zdrowy rozsądek i zachowanie bezpiecznego odstępu wśród użytkowników plaży – podsumowuje.