Molo to nie jedyna atrakcja kurortu. Literacki Sopot przyciągnie miłośników iberystyki

Każdego lata sopockie molo przyciąga rzeszę turystów. Zeszły rok był pod tym względem rekordowy, zanotowano 972 843 wejścia. Najdłuższy nad Bałtykiem drewniany pomost stanowi główną atrakcję kurortu. Część spacerowa ma 511,5 metra, z czego 458 metrów wchodzi w głąb Zatoki Gdańskiej. Podziwiać można stąd widok na Grand Hotel, port morski Gdańsk oraz Kępę Redłowską. W głowicy mola zlokalizowana jest przystań morska, którą też warto zobaczyć.

Miłośnicy aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu koniecznie odwiedzić muszą w wakacje także sopockie błonia. To teren rekreacyjno-sportowy, znajdujący się pomiędzy ulicami Polną a Bitwy pod Płowcami.
- Na terenie sopockich błoni mieszczą się dwa place zabaw. Jeden z nich to ekologiczny plac zabaw, na który składają się zabawki wykonane z naturalnych materiałów i rosnących tuneli wierzbowych.

Drugi plac zabaw jest ustawiony na podłożu piaskowym - mówi Katarzyna Alesionek z sopockiego magistratu. - Ponadto sopockie błonia to doskonałe miejsce do uprawiania różnego rodzaju sportów - na dużej, trawiastej i utwardzonej płycie, znajdującej się przy ulicy Polnej, można zarówno rozłożyć koc piknikowy, jak również bawić się w różnego rodzaju gry sportowe. W dalszej części usytuowane są także dwa pełnowymiarowe boiska do piłki nożnej. Znajduje się tu również wybieg dla psów - dodaje.

Oprócz wypoczynku na świeżym powietrzu, coraz większą popularnością cieszą się wśród odwiedzających kurort także wydarzenia kulturalne. Tych ostatnich nie zabraknie także i w tym roku.

Spotkania autorskie, wspólne czytanie, targi książki, projekcje filmów, spotkania, warsztaty i wiele innych atrakcji czekać będzie na miłośników literatury w dniach 17-20 sierpnia z okazji tegorocznej edycji festiwalu Literacki Sopot. Tematem wiodącym będzie literatura hiszpańskojęzyczna. W ramach wydarzenia kurort odwiedzi m.in. Claudia Piñeiro i Javier Cercas. W ubiegłym roku w festiwalu uczestniczyło blisko 17 tys. osób.

Sierpniowe regaty w Sopocie. Mistrzostwa świata katamaranów będziemy oglądać z mola