Michał Stróżyk z PiS chce powalczyć o stanowisko prezydenta Sopotu

Jego zdaniem, najpilniejszą sprawą, jaką trzeba zająć się w Sopocie, jest poprawa bezpieczeństwa. Według niego, monitoring jest fikcją, która zupełnie nie spełnia swojej roli, a do tego brakuje patroli policji i straży miejskiej zarówno w centrum miasta, jak i poza nim. - Brakuje planowych, konsekwentnych działań, aby poprawić bezpieczeństwo mieszkańców Sopotu - zaznacza Stróżyk.

Kandydat PiS chce się też zająć kwestią hałasu. Uważa, że brakuje współpracy w ramach Trójmiasta, pomimo tego, że włodarze tych miast pełnią swoje funkcje od bardzo dawna.
- Przykładem na to był m.in. brak wsparcia Sopotu i Gdańska dla lotniska w Gdyni. Szczególnie Gdańsk odczuwał tu schadenfreude, a przecież wpłynęłoby to bardzo pozytywnie na rozwój trójmiejskiej aglomeracji - ocenia Stróżyk.

37-latek jest zwolennikiem włączania mieszkańców w decydowanie o mieście. Uważa on, że mieszkańcy powinni czuć, że mają wpływ na politykę miasta, że są u siebie. Zaznacza on, że w takiej sytuacji będą się czuć odpowiedzialni za swoje miasto, dzielnicę czy ulicę, a to z pewnością ułatwi pracę zarówno włodarzom, jak i służbom porządkowym. - Wystarczy przypomnieć, że to właśnie Prawo i Sprawiedliwość Sopot było pomysłodawcą budżetu obywatelskiego, czemu prezydent Jacek Karnowski był początkowo zdecydowanie przeciwny - zaznacza Stróżyk.

Środki w ramach perspektywy unijnej 2014-20 powinny być przeznaczone, jak zaznacza, na pomysły postulowane przez Prawo i Sprawiedliwość Sopot od lat, które są zawarte w programie partii. To m.in. wpuszczenie głównej arterii komunikacyjnej łączącej Gdańsk i Gdynię w tunel pod centrum Sopotu, budowa parkingów przy wjeździe do miasta od strony Gdyni i Gdańska, a także budowa ekranów dźwiękoszczelnych wzdłuż SKM. Dlaczego mieszkańcy powinni na niego zagłosować? - Sopot musi się stać miejscem wszystkich mieszkańców, a nie tylko wąskiej grupy tych, którzy czerpią zyski z interesów, które degradują miasto. Również dla osób starszych, rodzin z małymi dziećmi oraz młodych, którzy startują w dorosłe życie. Wiem, jak to zrobić - zapewnia.