Lokatorki nie ubezpieczyły mieszkania na wypadek pożaru. - Poszkodowane otrzymają zapomogę na ponowne umeblowanie - zapewnia Bartosz Piotrusiewicz, wiceprezydent Sopotu.
W poniedziałek wciąż trwało szacowanie strat i sprawdzanie, co udało się uratować. Pracownicy MOPS obiecują, że sopocianki mogą liczyć zarówno na pomoc materialną, jak i wsparcie psychologa.
Ogień w mieszkaniu pojawił się w niedzielę ok. godz. 15. Na miejsce przybyły jednostki straży pożarnej z Gdańska i Sopotu. Ewakuowano 17 osób. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jeszcze w niedzielę pozostali mieszkańcy budynku mogli wrócić do swoich mieszkań. Pożar wybuchł na parterze, w związku z czym podczas akcji gaśniczej zalanych zostało jedynie kilka piwnic.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
