Pierwsza wstępna data ślubu była ustalana na drugą połowę roku 2010 - niestety w marcu 2010 roku po długiej i ciężkiej chorobie w wieku 25 lat zmarł mój brat. Bardzo to przeżyłam ja i moja rodzina.Bardzo duży wsparciem dla mnie był mój narzeczony.
Oboje stwierdziliśmy wtedy, że ślub powinniśmy wziąść dopiero jak się skończy żałoba - ustaliśmy datę na 27.08.2011.
Postanowiliśmy zająć się wszystkimi przygotowaniami i zbieraniem pieniędzy na ten cel od stycznia 2011 roku - niestety w grudniu 2010 roku straciłam pracę.
Ostatecznie ustaliliśmy datę na 14 lipca 2012 roku.Lokal zarezerwowany, zaproszenia rozwiezione teraz tylko czekać:)
Chciałabym, żeby mój ślub był cudownym przeżyciem nie tylko dla nas, ale również dla moich rodziców, którzy ostatnio przeszli wiele trudnych chwil.
Mimo różnych trudnych przeżyć - cieszę się z życia, jako wielka fanka piłki nożnej z nadchodzących mistrzostw Europy oraz oczywiście ze zbliżającego się ślubu:)
Z moim przyszłym mężem poznaliśmy się w naszym rodzinnym mieście Gdańsku w dniu rozpoczęcia Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2006 po przegranym meczu Polski z Ekwadorem. Dla kibiców był to bardzo smutny dzień, a dla Nas rozpoczął się najpiękniejszy okres naszego życia, który trwa do dziś:)
Każda Panna Młoda wygląda pięknie:), a ja dzięki metamorfozie mogłabym jeszcze piękniej wyglądać w dniu ślubu:)
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?