- Ale ma pani wspaniałą pracę w tych kwiatach i słodkościach!
- Jestem tu od ośmiu miesięcy i z każdym dniem podoba mi się bardziej. Pracuje w gastronomii, od kiedy zaczęłam studia. Dzięki pracy na studia zarabiam, ale nie tylko w tym rzecz, poznaję ludzi, uczę się życia. I to w jak przyjemnym otoczeniu!
- Co pani studiuje?
- Zarządzanie na Uniwersytecie Gdańskim, oddział w Sopocie. Mam z uczelni blisko do pracy! I wpadam tu zaraz po zajęciach. Nawet, gdy mam wolne. Czasem, tylko na kawkę.
- Stali goście, zna ich pani dobrze?
- Och, oczywiście, na przykład dwie miłe starsze panie, który przychodzą tu na poranną kawkę. Ledwo dojrzę je w drzwiach, już niosę: cappuccino i latte. Miłe są rozmowy z naszymi stałymi gośćmi. Tworzy się ta specyficzna, kawiarniana więź. Bardzo przyjemne! Jestem, to muszę powiedzieć, ulubioną panią, wszystkich przychodzących tu z rodzicami dzieci. Rozpieszczam je...
- Najgorszy dzień?
- Był taki, owszem, duży ruch, ja nie czułam się najlepiej, potłukłam wówczas dziesiątki naczyń... Ale dziś wspominam go z uśmiechem. Wspaniałe doświadczenie!
Zagłosuj na Marię Użlis w plebiscycie na Najsympatyczniejszego Kelnera w Sopocie 2012 - wyślij pod nr 72355 SMS o treści: kelnersop.10
Kliknij i sprawdź aktualne wyniki głosowania na kelnerów
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?