Małgorzata Tarasiewicz chce zostać prezydentem Sopotu. Jest kandydatką Mieszkańców dla Sopotu

W czwartek konferencję zwołali też radni Kocham Sopot. Jednak zamiast przedstawić swojego kandydata na prezydenta poinformowali jedynie o "jedynkach", które znajdą się na listach wyborczych. A są to obecni radni KS: Wojciech Fułek, Jarosław Kempa, Grażyna Czajkowska, Jerzy Hall i Henryk Hryszkiewicz.

Radni nie chcieli zdradzić, kogo chcą wystawić w walce o prezydencki fotel, choć przez wiele miesięcy mówiło się głównie o Fułku i Kempie. W ostatnich dniach okazało się, że poważną kandydatką jest też... Grażyna Czajkowska. Samorządowcy nie chcieli jednak potwierdzić tych informacji.

Kajkowski nie wystartuje?

Co ciekawe, Ryszard Kajkowski, który już kilka miesięcy temu ogłosił, że będzie startował w jesiennych wyborach, starając się o stanowisko prezydenta miasta, teraz przyznaje, że zastanawia się jednak... nad wycofaniem z tego pomysłu. Prowadzi obecnie rozmowy z Kocham Sopot na temat wspólnego kandydata.

Z politycznej mapy kurortu zniknie prawdopodobnie Samorządność Sopot, które uzyskało w ostatnich wyborach samorządowych kiepski wynik. Członkowie ugrupowania zamierzają zawalczyć jesienią pod szyldem "Sopocianie".

Czytaj też: Paweł Adamowicz i Jacek Karnowski z poparciem Platformy Obywatelskiej

Od kilku miesięcy pojawią się się też nieoficjalne informacje dotyczące tego, że prezydent Sopotu, Jacek Karnowski, o ile wygra wybory, w kolejnej kadencji planuje "wymienić" obu wiceprezydentów - Bartosza Piotrusiewicza i Joannę Cichocką-Gulę. Mają ich zastąpić: Magdalena Jachim, obecnie rzeczniczka sopockiego magistratu i Marcin Skwierawski, były asystent Karnowskiego.

Skwierawski kilka miesięcy temu oficjalnie zrezygnował z pracy w magistracie i znalazł zatrudnienie w jednej z miejskich spółek - Aqua Sopot. Nieoficjalnie mówi się, że w ten sposób przygotowuje się do objęcia zadań związanych z miejską gospodarką, które miałby "pod sobą" jako wiceprezydent.