S woją hodowlę zaczął prowadzić półtora roku temu. Aktualnie ma dziewięć akwariów z krewetkami, ale ciągle mu mało. Tomasz Błaszczak z Bytomia pasjonuje się akwarystyką. Jak twierdzi, posiadanie rybek nie jest dla niego wystarczająco oryginalne, dlatego postanowił hodować krewetki. Zaczęło się od jednego akwarium. Z czasem przybywało ich coraz więcej. Teraz zajmują mu już całą ścianę w kuchni. Ale początki nie były wcale takie łatwe.
Woda musi być specjalna
- Poszedłem do sklepu zoologicznego i powiedziałem, że chcę hodować krewetki - opowiada Tomasz Błaszczak. - Pan był bardzo uprzejmy, wszystko mi dał, ale chyba w ogóle się na tym nie znał bo na drugi dzień wszystkie krewetki były martwe. Łatwo się nie poddaję, więc zacząłem się bardziej wgłębiać w temat - dodaje. Okazało się, że wszystko zależy od wody i gatunku krewetek.
- Woda musi dojrzewać w akwarium. Są różne rodzaje krewetek. Jedne mogą żyć w zwykłej kranówce, inne potrzebują specjalnych warunków - mówi pan Tomasz. Hodowcy krewetek chcą więc stworzyć jak najlepsze warunki dla swoich wodnych pupili.
- Sukces każdej tego typu hodowli polega na tym, że im lepiej się krewetka ma, tym lepiej się rozmnaża. Dlatego też trzeba o nie dbać - wyjaśnia Tomasz Błaszczak. Co zrobić, żeby stworzyć krewetkom odpowiednie warunki do życia?
- Trzeba dbać o parametry wody, minerały. Krewetki powinny mieć także miejsce do chowania się. Ja wykorzystałem korę cynamonową. W niej jest im dobrze - opowiada Tomasz Błaszczak.
Zaraz po urodzeniu może się rozmnażać
- Krewetki powinny się łatwo mnożyć. Taka krewetka znosi około 20-30 jaj. Całkiem sporo. Zaraz po urodzeniu jest gotowa do zapłodnienia, więc teoretycznie powinno być to bardzo proste - opowiada pan Tomasz. Jest jednak kilka zasad, na których każdy hodowca krewetek musi przestrzegać.
- Trzeba uważać na to, żeby gatunek się nie zepsuł. Krewetki się niestety wybarwiają, a najlepsze są te, które mają najładniejsze kolory i wyrazisty wzory - przyznaje hodowca. - Należy przeprowadzać selekcję i odławiać te, które są mniej wybarwione. Zostawiamy tylko te najlepsze - wyjaśnia.
Tomasz Błaszczak jeszcze nie jest na tak zaawansowanym etapie. - Dążę do tego, żeby być na tym poziomie. Selekcję przeprowadzają już najlepsi hodowcy. Wierzę, że się uda - mówi Tomasz.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?