Lechia Gdańsk - Lech Poznań 14.09.2019
- Cieszymy się, że w tej przerwie nikt z zespołu nie odszedł. Doszedł Jarek Mihalik. Zaczyna się rywalizacja. Ostatni mecz z Piastem w Gliwicach (Lechia 31 sierpnia wygrała 2:1 - przyp.) powinien być takim kierunkiem, w który chcemy iść - mówi Maciej Kalkowski, asystent Piotra Stokowca.
W gdańskim obozie zapewniają, że przerwę reprezentacyjną starali się poświęcić poprawie gry ofensywnej. Na początku sezonu Lechia w ekstraklasie wyłącznie remisuje na Energa Stadionie Gdańsk. Tak było w spotkaniach z Wisłą Kraków (0:0), Jagiellonią Białystok (1:1) i Śląskiem Wrocław (1:1). W sobotę biało-zieloni podejmą Lecha Poznań, który na wyjeździe jeszcze nie przegrał.
- Lech w tym roku gra bardzo ofensywnie. Razem z Cracovią ma po 12 strzelonych bramek. W bardzo dobrej formie jest Darko Jevtiv. To koło zamachowe tego zespołu. 60 procent bramek jest udziałem jego, bo strzela lub asystuje. Obserwowałem Lecha. Wspólnie obierzemy taktykę na sobotni mecz. Lech ma bardzo fajnych chłopaków: ciekawe boki, młodych obrońców, z przodu jest jeszcze Pedro Tiba. Grają ofensywnie i na to trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę - podkreśla Maciej Kalkowski.
Sztab szkoleniowy Lechii główny nacisk w przerwie położył na motorykę. Piłkarze popracowali więc ciężej, aby w kolejnej części sezonu zaczęło to przynosić efekty.
- Popracowaliśmy fizycznie, ale też nad taktyką, naszym sposobem grania. Mam nadzieję, że to się uda szybko wdrożyć - mówi Daniel Łukasik, defensywny pomocnik Lechii. - Nikt nie odszedł w przerwie i to cieszy, bo myślę, że jesteśmy grupą, która się rozumie. Mihalik? Jako piłkarz z pola, myślę, że umiem ocenić, czy ktoś gra w piłkę czy nie. Jarek na pewno ma umiejętności piłkarskie.
- Jarek uczestniczy w każdym treningu. Jest przygotowany na 80-90 procent. To dobry chłopak w grze jeden na jeden. Ma ciąg na bramkę, niezłe uderzenie. Ciężko powiedzieć, jak w meczu będzie wyglądał. Jarek zwiększył rywalizację bocznych pomocników. Spróbujemy na treningach ustawić go na "dziewiątce" (napastnik - przyp.). Na pewno dojdą kartki, kontuzje i Jarek nam się przyda w niedługim okresie - ocenia trener Kalkowski.
Gra na pozycji napastnika oznaczałaby tym samym, że Mihalik zwiększy ofensywne możliwości Lechii także z przodu. Sam piłkarz podkreśla, że woli występować na skrzydle, ale tutaj rywalizacja w gdańskiej drużynie jest spora. Innym piłkarzem, który może grać jako napastnik lub skrzydłowy jest Flavio Paixao.
- Flavio to jest taka nasza docelowa "dziewiątka" - przekonuje Maciej Kalkowski. - Obserwuję go od kilku tygodni. Znowu widać u niego błysk. Na treningach strzela bramki w trudnych sytuacjach. Na pewno wróci i powalczy z "Sobim" (Arturem Sobiechem - przyp.) o miejsce.
Lechia Gdańsk - Lech Poznań 14.09.2019. Gdzie oglądać mecz w sobotę w TV?
Mecz Lechii Gdańsk z Lechem Poznań w ramach 8. kolejki PKO Ekstraklasy rozpocznie się w sobotę o godz. 17.30. Spotkanie będzie transmitowane na antenach TVP 2, Canal+ Sport oraz Canal+ (w jakości 4K).
- Podchodzimy do tego meczu spokojnie, chociaż zdajemy sobie sprawę, że przyjeżdża do nas duża firma. Liczymy, że przyjdzie dużo kibiców i stworzymy fajne widowisko - dodaje Maciej Kalkowski.
"Kolejorz" przed tą kolejką zajmuje szóste miejsce w tabeli z dorobkiem 11 punktów. Lechia Gdańsk ma "oczko" mniej i plasuje się na 9. miejscu (ex aequo z Górnikiem Zabrze).
[g]14166349 [/g]
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?