Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia już w środę może być pewna pucharów

Paweł Stankiewicz
Przemek Świderski
Piłkarze Lechii w środę mogą zapewnić sobie grę w europejskich pucharach. Do tego potrzebne są korzystne wyniki w Chorzowie i Kielcach, ale przede wszystkim to sami gdańszczanie muszą zdobyć trzy punkty. Łatwo na pewno nie będzie, bowiem Lechia zagra w Łodzi z Widzewem. To spotkanie rozpocznie się o godz. 19.

- Będziemy walczyć o jak najwyższe miejsce w tabeli - zapewnia Tomasz Kafarski, trener biało-zielonych.

Zwycięstwa Lechii w najbliższych dwóch meczach zagwarantują jej miejsce na podium i medal mistrzostw Polski po 55 latach, a co za tym idzie grę na europejskich arenach. Co musi się stać, aby już dziś biało-zieloni cieszyli się z wywalczonego awansu do pucharów? Na pewno sami muszą ograć Widzew. Do tego Śląsk musi przegrać w Chorzowie z Ruchem, a Górnik Zabrze nie może wygrać w Kielcach z Koroną. Wszystkie te rozwiązania są jak najbardziej realne. Możliwy jest także już w środę medal dla podopiecznych trenera Kafarskiego, ale do tego potrzebna jest jeszcze porażka Legii w Gdyni z Arką.

Dwa zwycięstwa do Europy

Zadanie nie będzie na pewno łatwe, bo Widzew wiosną spisuje się bardzo dobrze. - Widziałem łodzian w spotkaniu z Cracovią i grali bardzo dobrze - przyznaje Łukasz Surma, kapitan Lechii.

Statystyki nie przemawiają za biało-zielonymi, którzy jednak częściej przegrywali ze swoim środkowym rywalem. A w Łodzi wygrali tylko raz i miało to miejsce 61 lat temu.

W kadrze meczowej Lechii zaszła jedna zmiana na to spotkanie. Nie pojechał do Łodzi Luiz Santos Deleu, który musi pauzować za czwartą żółtą kartkę. Jego miejsce na prawej obronie zajmie zapewne Marcin Pietrowski. A w środku pomocy wystąpi Lewon Hajrapetjan. Może być jednak i tak, że do pomocy wróci Paweł Nowak, a w ataku zagra Bedi Buval. W miejsce Deleu, w kadrze na to spotkanie, znalazł się za to wracający po kontuzji Aleksandr Sazankow. Urazu nadal nie wyleczył natomiast Kamil Poźniak.

Mecz Polska-Francja odbędzie się na stadionie Legii w Warszawie

W pełnym składzie nie zagra też Widzew, bowiem za kartki pauzować będzie Jarosław Bieniuk, wychowanek Lechii. Czesław Michniewicz, szkoleniowiec Widzewa, grał przeciwko Lechii w lidze dwa razy i oba mecze przegrał. Najpierw derby jako szkoleniowiec Arki, a jesienią już jako trener Widzewa. Wygrał za to z biało-zielonymi, pracując w Gdyni, w Pucharze Ekstraklasy.

Lechia pokonuje Lecha 2:1 i jest blisko pucharów

Środowy mecz sędziować będzie Szymon Marciniak z Płocka. Ten arbiter skrzywdził w tym sezonie Lechię w przegranym meczu z Wisłą w Krakowie 2:5. Prowadził też rewanżowe spotkanie Pucharu Polski biało-zielonych z Jagiellonią w Białymstoku.

Widzew Łódź - Lechia Gdańsk, środa 25 maja 2011 roku, godz. 19.00. Zapraszamy do śledzenia relacji live z tego meczu na łamach naszego serwisu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

20240417_Dawid_Wygas_Wizualizacja_stadionu_Rakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto