Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lechia Gdańsk strzeliła dziewięć goli Olimpii Grudziądz. Zadebiutował Joseph Ceesay, pierwszego gola strzelił Jan Biegański [zdjęcia]

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Lechia Gdańsk - Olimpia Grudziądz
Lechia Gdańsk - Olimpia Grudziądz Fot. Przemysław Świderski
Lechia Gdańsk zrobiła sobie festiwal strzelecki i rozgromiła drugoligową Olimpię Grudziądz 9:1 w meczu sparingowym rozegranym na boisku Ogniwa w Sopocie. Dwa gole strzelił Łukasz Zwoliński, który mógł mieć hat-tricka, ale zmarnował rzut karny.

Rywal Lechii nie był wymagający, bo to jednak druga grająca dwie klasy rozgrywkowe niżej, ale jednak strzelenie dziewięciu goli zawsze budzi respekt i szacunek. Olimpia Grudziądz, której nowym trenerem został był szkoleniowiec Arki Gdynia, Zbigniew Smółka, popełniała wiele prostych błędów, które biało-zieloni wykorzystywali. Oczywiście nie wszystkie, bo wynik mógł być znacznie wyższy.

CZYTAJ TAKŻE: Piękne partnerki piłkarzy Lechii Gdańsk ZDJĘCIA

Trener Piotr Stokowiec zrobił manewr odwrotny niż w meczu z Sokołem Ostróda. Tym razem podstawowy skład biało-zielonych na boisko pojawił się na końcowe pół godziny. Wyjątkiem był Kenney Saief, który wszedł po 30 minutach oraz Jakub Arak, który w tej mocniejszej „11” zastąpił Flavio Paixao. Kapitan Lechii w tym sparingu dostał wolne od sztabu szkoleniowego. Po raz pierwszy zagrał Rafał Pietrzak, który z powodu lekkiego urazu pauzował w sparingu z Sokołem, debiut zaliczył też Joseph Ceesay. Szwedzki skrzydłowy dostał pół godziny od trenera Stokowca i zaprezentował się dobrze, bowiem wywalczył rzut karny, który Łukasz Zwoliński zamienił na gola, a później ograł bramkarza i podał Zwolińskiemu, który wpakował piłkę do pustej bramki. Znowu z dobrej strony pokazał się Mykoła Musolitin, a Jan Biegański strzelił swojego pierwszego gola w Lechii. I to jakiego! Z 25 metrów huknął w góry róg bramki Olimpii. Po pierwszej połowie było 4:0, ale goli powinno być więcej. Zwoliński przestrzelił z kolejnego rzutu karnego i przegrał też pojedynek sam na sam z bramkarzem Olimpii.

CZYTAJ TAKŻE: Seksowne polskie sportsmenki w bikini ZDJĘCIA

Na początku drugiej połowy goście z Grudziądza zdobyli gola, ale potem trwał strzelecki popis biało-zielonych. Zaczął Conrado, który trafił do siatki trzy minuty po wejściu na boisku. Zresztą Brazylijczyk znowu się wyróżniał, a do bramki dołożył jeszcze asystę. Jakub Kałuziński poczuł na plecach oddech Biegańskiego w walce o miejsce dla młodzieżowca i też zdobył bramkę strzałem z dystansu. W ciągu ośmiu minut Lechia strzeliła cztery gole i można było się zastanawiać czy padnie gol numer dziesięć. Ostatecznie tak się nie stało, choć okazje były. Po strzale Macieja Gajosa, który i tak zdobył gola w tym sparingu, jeden z piłkarzy Olimpii wybił piłkę zmierzającą do bramki, a szansy nie wykorzystał też Arak. Z rywalami bawił się Conrado, który prezentuje dobrą formę. W ostatniej minucie spotkania Arak strzałem głową posłał piłkę do siatki, ale ze spalonego i gol nie został uznany.

Po dwóch efektownych zwycięstwach z drugoligowcami Lechia w piątek zagra ostatni mecz sparingowy, a rywalem będzie ekstraklasowa Wisła Płock.

Lechia Gdańsk - Olimpia Grudziądz 9:1 (4:0)

Bramki: 1:0 Łukasz Zwoliński (17-karny), 2:0 Łukasz Zwoliński (25), 3:0 Egy Maulana Vikri (29), 4:0 Jan Biegański (38), 4:1 Patryk Leszczyński (47), 5:1 Conrado (61), 6:1 Karol Fila (69), 7:1 Jakub Kałuziński (73), 8:1 Omran Haydary (76), 9:1 Maciej Gajos (77)

Lechia: Alomerović (46 Kuciak) - Musolitin (58 Fila), Kopacz (58 Nalepa), Koperski (58 Tobers), Żukowski (58 Pietrzak) - Makowski (58 Kubicki) - Mihalik (58 Haydary), Biegański (58 Kałuziński), Egy (58 Gajos), Ceesay (29 Saief - 58 Conrado) - Zwoliński (58 Arak)

Lechia Gdańsk pokonując Cracovię 3:0 przerwała złą serię
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Lechia Gdańsk strzeliła dziewięć goli Olimpii Grudziądz. Zadebiutował Joseph Ceesay, pierwszego gola strzelił Jan Biegański [zdjęcia] - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto