W meczach sparingowych biało-zieloni pokazali moc w ofensywie i w trzech meczach zdobyli dziewięć goli. To dobry prognostyk przed starciem z Akademiją Pandev w czwartek (7.07.2022 roku) na stadionie Polsat Plus Arena w Gdańsku w pierwszym meczu pierwszej rundy kwalifikacji Ligi Konferencji. Biało-zieloni chcą sięgnąć po pewne zwycięstwo, aby potem ze spokojem udać się na rewanż do Macedonii Północnej. Bardziej można przyczepić się do gry defensywnej w meczach kontrolnych, ale lepiej już to wyglądało, kiedy do składu wrócił Michał Nalepa.
CZYTAJ TAKŻE: Lechia Gdańsk - Akademija Pandev NA ŻYWO. Gdzie oglądać mecz?
- Wróciliśmy do treningów po dwóch dniach wolnego. Z pewnością sztab jest przygotowany, żebyśmy dowiedzieli się jak najwięcej o naszych rywalach z Macedonii Północnej – mówił Rafał Pietrzak, obrońca biało-zielonych, kiedy rozmawialiśmy z nim podczas niedzielnej prezentacji zespołu. - Gramy jednak w Gdańsku, więc skupiamy się na sobie i chcemy narzucić nasz styl grania. Chcemy grać ofensywnie i nie stracić gola, bo u siebie bramek zbyt dużo nie traciliśmy. Liczymy na to, że na czwartkowy mecz przyjdzie dużo kibiców i stworzymy super widowisko.
Biało-zieloni chcą pokazać w czwartek ofensywny futbol i wypracować solidną zaliczkę przed rewanżem w Skopje.
- Grając u siebie pokazaliśmy już w poprzednim sezonie, że przez pierwsze 20-25 minut mocno dokręcamy śrubę. Teraz w tym nasza głowa, żeby teraz wyglądało to tak samo, ale przez 90 minut i nie tylko u siebie, ale też na wyjazdach – podkreślił Pietrzak.
Lechia gra o swój pierwszy, historyczny, awans w europejskich pucharach. Dwa poprzednie starty kończyły się odpadnięciem po rywalizacji z Juventusem Turyn i Broendby IF. Teraz to gdańszczanie będą faworytami, liczą na awans i rywalizację z Rapidem Wiedeń w drugiej rundzie.
CZYTAJ TAKŻE: Kto jest teraz piłkarzem Lechii? TOP 30
- Perspektywa rywalizacji z Rapidem na pewno działa na wyobraźnię i chcielibyśmy zmierzyć się z takim przeciwnikiem. Ja cieszę się podwójnie, bo w Rapidzie jest mój kolega, z którym grałem w Belgii. To Kevin Wimmer, który ma za sobą przeszłość w Tottenhamie, a teraz jest w Rapidzie. Już rozmawialiśmy, ale powiedziałem mu, że spokojnie, bo najpierw musimy przejść pierwszą rundę. Zależy na na tym i chcemy zagrać z Rapidem, bo to będzie fajna przygoda – nie ukrywa Pietrzak.
Tymczasem nastąpiła zmiana sędziego czwartkowego meczu w Gdańsku. Pierwotnie mecz miał poprowadzić Lionel Tschudi ze Szwajcarii, a ostatecznie spotkanie sędziować będzie Nicolas Laforge z Belgii.
CZYTAJ TAKŻE: W jakim składzie zagra Lechia Gdańsk z Akademiją Pandev?
Lechia zagra już w strojach, które piłkarze pokazali podczas niedzielnej prezentacji.
- Muszę przyznać, że nowe stroje są naprawdę fajne. Adidas się postarał – zakończył Pietrzak.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?