Kto będzie prezydentem w Gdańsku, kto w Gdyni, a kto w Sopocie?

Jacek Karnowski i Wojciech Fułek w sondażach wyborczych idą łeb w łeb, według sondażu GIK Polonia dla TVN, Karnowski ma 41 proc. poparcia, a Fułek tylko jeden punkt procentowy mniej. Najprawdopodobniej więc na wyłonienie zwycięzcy będzie potrzebna druga tura wyborów. Na pewno w ostatnich tygodniach dużo zyskał Fułek, oczywiście kosztem Karnowskiego, gdyż w Sopocie niewiele do powiedzenia mają pozostali kandydaci.

Żaden z sopockich kandydatów nie jest oficjalnie popierany przez partię, choć mówi się o tym, że w przypadku drugiej tury Wojciech Fułek może liczyć na poparcie przez Prawo i Sprawiedliwość. Z kolei Jacek Karnowski poparty został przez sopocką Platformę Obywatelską.

Paweł Adamowicz i Wojciech Szczurek mogą spokojnie oczekiwać na wyniki wyborów. Nie zapowiada się na to, by konkurenci mogli pokonać obecnych prezydentów Gdańska i Gdyni.

Adamowicz, według tego samego sondażu, ma równo 50 proc. głosów, a za jego plecami daleko Andrzej Jaworski z wynikiem 18 proc. Być może obecnemu prezydentowi Gdańska uda się wygrać w pierwszej turze, co z kolei w Gdyni jest niemal pewne. Na Wojciecha Szczurka głosowało będzie ponad 80 procent gdynian. Reszta kandydatów nie przekroczy najpewniej nawet pięciu punktów procentowych.

Zobacz też:

• Jacek Karnowski: Nie chciałbym, aby Sopot po godz. 21.00 całkowicie zamierał
• Wojciech Fułek: będę służył mieszkańcom w zaufaniu, a nie "sprawował władzę"
• Paweł Adamowicz: budujemy najwięcej mieszkań komunalnych w Polsce
• Wojciech Szczurek: Gdynia w ostatnich latach wypiękniała i znakomicie się rozwija

Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/Wiadomości