Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krzysztof Kolberger nie żyje

Tomasz76
Tomasz76
W wieku 60 lat zmarł Krzysztof Kolberger. Od wielu lat zmagał się z chorobą nowotworową. Zapamiętamy go m.in. z ról w "Romeo i Julii", "Epitafium dla Barbary Radziwiłłówny", a ostatnio "Popiełuszko. Wolność jest w nas".

Informacje kulturalne z Krakowa


Kolberger urodził się 13 sierpnia 1950 roku w Gdańsku. Ukończył warszawską PWST. Karierę rozpoczął w Teatrze Śląskim, potem grał w Teatrze Narodowym w Warszawie. W pamięci widzów pozostały jego role w "Dziadach", "Wacława dziejach" i "Weselu".

Występował także w znanych serialach, jak "Ekstradycja", "Sfora" oraz "Tak czy nie". Najmłodsi widzowie pamiętają go z ekranizacji "W pustyni i w puszczy" w reżyserii Gavina Hooda, gdzie zagrał Lindego.

Jako reżyser wystawił "Krakowiaków i górali" (Opera Wrocławska, później Teatr Wielki w Warszawie), "Nędzę uszczęśliwioną" (również Teatr Wielki), "Żołnierza królowej Madagaskaru" (Opera Szczecińska) oraz "Królewnę Śnieżkę i siedmiu krasnoludków".

Jak sam powiedział, jednym z najważniejszych zadań aktorskich w jego karierze było powierzenie mu przez Telewizję TVN przeczytania testamentu papieża Jana Pawła II w czasie żałoby po jego śmierci w kwietniu 2005 r.

Od lat zmagał się z chorobą nowotworową. Dwukrotnie był operowany. Jest jednym z bohaterów książki "Odnaleźć dobro" Marzanny Graff-Oszczepalińskaiej, w której opowiada w formie pamiętnika o swoim osobistym spotkaniu z prawdziwym dobrem tkwiącym w człowieku.

Zdjęcia mojego autorstwa pochodzą ze spotkania z aktorem w Teatrze im Juliusza Słowackiego 17.03.2007 roku w Krakowie.



Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Rozkład MPK | Wyniki Lotto |
Baseny i kąpieliska | Hot spoty | Plan miasta
| Kina w Krakowie | Pogoda w Krakowie
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto