Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kino na molo w Sopocie. Jakie filmy zobaczymy pod chmurką?

Henryk Tronowicz
Letnie projekcje co roku przyciągają w Sopocie setki fanów kina.
Letnie projekcje co roku przyciągają w Sopocie setki fanów kina. archiwum
Od jutra sopocianie będą mogli zobaczyć w kinie na molo "Miasto 44", "Magię w blasku księżyca", "Nieobliczalnych" i - nomen omen - "Ostatni dzień lata".

Czwartek

"Miasto 44" Komasy
W cyklu "Made in Poland" film poświęcony pamięci Powstania Warszawskiego, wstrząsający obraz Jana Komasy "Miasto 44". Młody reżyser pokusił się o skrajnie subiektywną i niepozbawioną scen makabry wizję losów heroicznej powstańczej młodzieży. Przebieg walk sfilmował, poczynając od "cmentarnych" potyczek zgrupowania Radosław na Woli, potem walk na Starówce i na Czerniakowie. Nie pominął wątku masakry oddziału berlingowców.
Ukazał eksterminację ludności cywilnej (godz. 21.30).

Piątek

"Magia w blasku księżyca" Allena
W cyklu "Zakochane piątki" pokazana zostanie komedia Woody'ego Allena "Magia w blasku księżyca". Francja, lata 20. Pod sceniczną maską wybitnego iluzjonisty - Chińczyka Ling Soo - kryje się angielski arogant, niejaki Crawford. Za namową przyjaciela wyrusza na Lazurowe Wybrzeże, gdzie - udając zamożnego biznesmena - ma zdemaskować oszustwa pięknej Sophie Baker, kobiety medium, która rzekomo potrafi odczytywać cudze myśli. Crawford jednak ulega zniewalającemu urokowi Sophie... (godz. 21.30).

Sobota

"Nieobliczalni" Charhona
W cyklu "Po francusku" - obejrzymy "Nieobliczalnych" Davida Charhona. Tytuł nawiązuje do "Nietykalnych", słynnego filmu o przyjaźni sparaliżowanego bogacza i jego czarnoskórego opiekuna. W "Nieobliczalnych" pojawiają się znów dwaj protagoniści, tym razem także jako przedstawiciele bogatego mieszczaństwa oraz biednej emigracji. Lecz jak na komedię sensacyjną przystało, obaj łączą siły, by rozwiązać zagadkę kryminalną, gdy na przedmieściach zostaje znalezione ciało żony wpływowego polityka... (godz. 21.30).

Niedziela

"Ostatni dzień lata" Konwickiego
W ramach klasyki kina polskiego projekcja unikatowego dzieła Tadeusza Konwickiego "Ostatni dzień lata" (1957). Dramat samotności i bezradności kobiety i mężczyzny, którzy zapoznają się na bezludnej plaży, lecz naznaczeni piętnem wojny nie potrafią podjąć próby wspólnego życia. Film powstał w warunkach amatorskich, bez materialnego wsparcia ze strony państwowej kinematografii. Wysłany z pominięciem drogi oficjalnej do Wenecji otrzymał tam na międzynarodowym festiwalu Grand Prix (godz. 21.30).

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto