Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I Sopocki Festiwal Dyni

Artykuł internauty
Fabryka Marzeń
Nie trudno się domyślić, iż przewodnim motywem festiwalu była dynia.

Zapytaliśmy organizatorkę I edycji wydarzenia, Monikę Lewińską, co stanowiło inspirację w organizacji dyniowego festiwalu, oto co odpowiedziała:

"Pragnęłam stworzyć alternatywę dla wszechobecnego i kontrowersyjnego święta Halloween, które nie ma nic wspólnego z "Polskością" i często spotyka się z krytyką. Zastanawiałam się nad tym w jaki sposób ukazać bogactwo regionu wykorzystując popularność niezwykłego jesiennego owocu, jakim jest dynia. Festiwal to żywy dowód na to, że dynia nie musi wyłącznie straszyć w postaci groźnych lampionów, może bowiem inspirować - inspirować w kuchni, ale i w salonie, na tarasie czy w ogrodzie"

Festiwal zachwycał bogactwem formy. Najistotniejszą jego częscią była wystawa dyni ozdobnej na tarasie restauracji, którą w całości stworzył dyplomowany ogrodnik Tomasz Krysiak. Wystawa adresowana była szczególnie do najmłodszych, ukazywała bowiem dynie w prawdziwie kosmicznych wydaniach, w różnych kształtach i kolorach. Ponad to ogrodnik pokazał jak zaadaptować taras wykorzystując dynię. Okazało się, że wdzięcznie wpisuje się ona w stylistykę jesienną, niestraszne jej towarzystwo dotąd niechcianych liści ściągniętych na trójmiejskie balkony przez wiatr.

Istotnym elementem imprezy okazały się poczęstunki Szefa Kuchni - Łukasza Cegłowskiego. Na potrzeby festiwalu Baltica zaprosiła gości na ostatniego jesiennego grilla, którego główną bohaterką była oczywiście marynowana dynia. Ponad to goście częstowani byli również kremową zupą z dyni, marynowaną dynią z gwiazdką anyżu, ale i karmelizowanymi pestkami dyni, które szczególnie pokochali najmłodsi. Niezwykłym powodzeniem cieszyły się dania przygotowana przez kucharzy na czas trwania festiwalu. Udało się nam zdobyć potwierdzenie, że zostaną one wpisane do zimowej karty menu restauracji.

Nieuczciwie byłoby nie wspomnieć o tym co działo się wewnątrz restauracji. Jej wnętrze bowiem na czas trwania festiwalu zamieniło się w małe targowisko. Goście mogli skorzystać z ofert Od Kaszuba, ekologicznego gospodarstwa z regionu oraz Kaszubskiej Kozy. Ponad to utworzono również strefę dedykowaną kobietom, której reprezentantkami były Panie Sabina Nowicka ze swoją kolekcją biżuterii wykonywaną metodą soutache oraz Pani Beata Kołodziejska z pracowni Misstery ze swoimi kobiecymi fascynatorami. Dużą popularnością cieszyły się również ekokosmetyki z Mydlarni u Franciszka.

Oprawę muzyczną festiwalowi zapewnił Młodzieżowy Dom Kultury w Sopocie, fotograficzną Fabryka Marzeń z Gdyni.

Gratulujemy pomysłu i wyczekujemy kolejnej edycji festiwalu.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto