Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Grand Prix im. Janusza Sidły w Sopocie

Brunon Kowalke
Fot. Karolina Misztal
W sierpniu Stadion Leśny będzie areną tradycyjnej Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły. Bardzo dobrze zapowiada się pojedynek milerek.

Odnowiony tartan i lśniące świeżością krzesełka na trybunach Stadionu Leśnego przy ul. Wybickiego w Sopocie - to imponujący widok. Odświeżony obiekt przywita fanów „królowej sportu” i uczestników lekkoatletycznej Grand Prix Sopotu imienia Janusza Sidły. W ramach mityngu dojdzie, między innymi, do rywalizacji czołowych europejskich zawodniczek w biegu „Bursztynowej Mili” - po raz pierwszy uczczą one pamięć zmarłej niedawno Elżbiety Duńskiej-Krzesińskiej.

Można rzec - szlachectwo zobowiązuje. Zaliczony przez Międzynarodową Federację Lekkiej Atletyki (IAAF) do czołówki europejskich mityngów, Memoriał Janusza Sidły zasługuje na godną oprawę. Po pierwsze: rozgrywany jubileuszowo, po raz dwudziesty; po drugie: zawsze gromadzi na starcie przynajmniej „szpicę” rodzimych lekkoatletów.

Dlatego Sopocki Klub Lekkoatletyczny postanowił Stadion Leśny poddać renowacji. Przede wszystkim gruntownie została odświeżona bieżnia dla biegaczy. Jej stan, po wieloletnim użytkowaniu, pozostawiał wiele do życzenia. - Jeśli porównać skalę zużycia tartanu i w konsekwencji jego wygląd sprzed remontu z tym, jak się prezentuje po jego wykonaniu - to prawdziwa przepaść - przyznaje Jerzy Smolarek, dyrektor klubu.

Odnawianie nawierzchni w toku, podobnie jak czyszczenie siedzisk dla widzów. 1500 spośród ponad 3000 tysięcy krzesełek zmieni się nie do poznania.

- Chcemy, żeby sympatycy lekkiej atletyki czuli się na obiekcie komfortowo. Nie byłoby jej, gdyby nie finansowe wsparcie miasta Sopot, które - taką mam nadzieję - jest początkiem modernizacji tego najbardziej malowniczo na świecie położonego obiektu - dodaje Smolarek.

Kibice, którzy zasiądą 16 sierpnia na Stadionie Leśnym - tego dnia odbędzie się XX Grand Prix Sopotu imienia Janusza Sidły - zobaczą w akcji między innymi Angelikę Cichocką. Mistrzyni Europy w biegu „Bursztynowej Mili” na dystansie 1000 metrów zmierzy się, między innymi, z Joanną Jóźwik, brązową medalistką mistrzostw Europy z Zurychu w 2014 roku.

Zważywszy na znakomitą w tym sezonie dyspozycję obu zawodniczek, rekord Polski Jolanty Januchty z 1981 roku (!) może być poważnie zagrożony. Milerki upamiętnią postać Elżbiety Duńskiej - Krzesińskiej, zmarłej półtora roku temu mistrzyni olimpijskiej w skoku w dal z Melbourne, a zarazem honorowej obywatelki Sopotu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na sopot.naszemiasto.pl Nasze Miasto